Archiwa tagu: zdrowe odżywianie

Odchudzanie i pozbycie dolegliwości

max gerson

Odchudzanie i pozbycie dolegliwości

Szanowni Państwo
Otyłych osób w tym dzieci przybywa lawinowo, reklamowane są rozmaite specyfiki
na odchudzanie. Dość, że płacimy – to jeszcze narażamy się na ew. powikłania.

Jest bardzo dobry sposób na odchudzenie, ale co najważniejsze na pozbycie
się przy okazji różnych problemów zdrowotnych. A ile można zaoszczędzić przy okazji.
Sami przetestowaliśmy tą dietę i widzimy niesamowite, szerokie możliwości tej diety.
Ja w 5 dniu diety, a pomiędzy 3 a 5 dniem schudłem prawie 1kg.
W sumie po 10 dniach straciłem 5kg złogów.
Jeżeli ktoś ma na przykład sporo nadwagi (ok.30kg) może schudnąć w ciągu
4-6 tygodni nawet 20kg. Tak, jest to możliwe.
Ale jest 1 warunek: ścisłe przestrzeganie zasad diety przez max. 6 tyg.
Dieta opiera się na niejedzeniu:
węglowodanów (pieczywa,cukru), białka (nawet roślinnego) oraz żadnych tłuszczy.

Nie można pić alkoholu, palić, pić kawy, herbaty (tylko ziołowe)
Można jeść niektóre owoce:
jabłka, grejpfruty, cytryny – tylko tyle
Można jeść niektóre warzywa:
brokuły, kalafiory, kapustę, cebula, por, pietruszka, seler, dynia, kabaczek ogórki, sałata, natka pietruszki, pomidory, marchew, rzodkiew, paprykę, ogórki, buraki,
kapustę kiszoną i ogórki kiszone (nie kwaszone, często takie są w sklepach).
Można stosować przyprawy (nie gotowe mieszanki), chili, pieprz, sól himalajską.
Pić dobrą wodę np. Magnesia (Kaufland), czy Wysowianka z małej szklanej butelki
ze szczyptą soli himalajskiej.
Owoce i jarzyny powinny być jak najlepszej jakości, nie ze słoików (sklepowe),
czy przetwarzane w inny sposób – mogą być mrożone.

W jakich problemach zdrowotnych możemy sobie pomóc dzięki diecie:
– Atopowa egzema i inne choroby skóry, skóra sucha, pękająca
– Astma oskrzelowa
– Cukrzyca i cukrzycowa neuropatia
– Przerost prostaty
– Zespół napięcia przedmiesiączkowego
– Gościec reumatoidalny i inne choroby z autoagresji
(zespół Sjogrena, toczeń trzewny, stwardnienie rozsiane)
– Choroba wrzodowa przewodu pokarmowego (żołądka i jelit)
– Choroby wirusowe i zespoły po wirusowego zmęczenia
– Endometrioza
– Schizofrenia, choroba Alzheimera i inne zespoły otępienia
– Alkoholizm
– Choroby sercowo-naczyniowe (choroba niedokrwienna serca, wysoki cholesterol
i trójglicerydy, nadciśnienie, zaburzenia agregacji płytek)
– Choroby zakrzepowe
– Nowotwory
– Choroby wątroby
– Zespół przeciekającego jelita
– Starzenie
– I  wiele innych

Jeżeli ktoś z Państwa czyta wszystko od początku i dotarł do tego miejsca nadmienię jeszcze że w przypadku jedzenia dużych ilości słodyczy, picia częstego alkoholu, palenia na co dzień, picia dużych ilości kawy to istnieje ryzyko, że organizm będzie reagował ekstremalnie. Mam tu na myśli natychmiastową zmianę pracy organizmu – jest to swego rodzaju szok. Ponieważ był uzależniony od powyższych używek. Dlatego takie osoby powinny bardziej stopniowo prowadzić tą dietę. Na początek zrezygnować z używek, a dopiero po kilku czy kilkunastu dniach wprowadzić dietę.
Osoby chore na nadczynność tarczycy, stany wyczerpania chorobą, czy inne ciężkie
i długotrwałe choroby – należy zasięgnąć konsultacji.
Nie jest to dieta dla małych dzieci, kobiet w ciąży i karmiących.

Pierwsze 3-4  dni są najgorsze, ogólnie gorsze samopoczucie – organizm przestawia się na inną pracę. Ale za to szybko następuje znaczna poprawa samopoczucia, lekkość, brak zmęczenia i wiele innych.
W pierwszych tygodniach następuje usuwanie z organizmu złogów, zapasów tłuszczu, niszczenia obcych ciał – patogenów, możliwych guzów, narośli itp.

Proponuje po 2 tyg. diety dodatkowo zastosować sprawdzoną ziołową kurację
na pasożyty – Ziołowa mieszanka na pasożyty.
Kwestia pasożytów jest kluczowa, szczególnie w obecnych czasach.

To jest dieta dr Ewy Dąbrowskiej, jest tu na stronie dość dużo informacji o tej wspaniałym i prostym sposobie w powrocie do równowagi, harmonii, spokoju i radości.
Tu jest więcej informacji:
http://porady.uzdrawianie.org/?cat=269

 

odchudzanie

 

 

Korzyści z cholesterolu

cholesterolowe mity

Korzyści z cholesterolu

Korzyści z wysokiego poziomu cholesterolu
Wbrew szeroko rozpowszechnionym poglądom oraz natrętnej i kłamliwej propagandzie głoszącej, że wysoki poziom cholesterolu szkodzi zdrowiu, liczne niezależne badania dowodzą, że to właśnie wysoki poziom cholesterolu chroni przed chorobami układu krążenia, ogranicza ryzyko infekcji i wydłuża życie.
Dr Uffe Ravnskov

Poniżej w linku jest tekst w pdf-ie (bardziej czytelny):
Korzyści z cholesterolu

cholesterol

cholesterol

cholesterol

cholesterol

cholesterol

cholesterol

cholesterolNexus Nowe Czasy nr 1 (99) styczeń-luty 2015

Książkę – „Cholesterol – naukowe kłamstwo” można kupić na Allegro

cholesterolowe mity

Więcej informacji na temat cholesterolu:
http://porady.uzdrawianie.org/?p=605

cholesterol

Jerzy Zięba – Ukryte Terapie cz.06 – Zdrowe żywienie

 

jerzy zięba-zdrowe żywienie

Jerzy Zięba – Ukryte Terapie cz.6 – Zdrowe żywienie

Kolagen zapewnia elastyczność kości i wielu organów. Osteoporoza to brak kolagenu. Kolagen to 40% mięśnia sercowego, to 90% gałki ocznej, to jest 60% wątroby. Organizm buduje kolagen od wewnątrz a nie od zewnątrz (kosmetyki).
Np. tętniak aorty to nie tylko możliwy brak selenu ale również kolagenu.
Żylaki to również brak kolagenu. Bardzo dobry kolagen dla organizmu jest w skórce wieprzowej, w nóżkach oraz w parówkach, salcesonie, pasztetowej.
Wywar z kurzych łapek to świetny kolagen. Na chore stawy – kolagen.
Ważne jest to co jemy, ale najważniejsze jest to co wchłoniemy.
Dieta dr Budwig korzystna przy nowotworach. Jeżeli natlenienie komórki spadnie
do ok.30% to zamienia się w komórkę nowotworową.
Białko będzie dobrze trawione jeżeli będzie odpowiednio kwaśne środowisko.
Zgaga, refluks to słaba kwaśność żołądka.
Żle działający żołądek może być powiązany z zawałem, chorobą wieńcową.
Żołądek musi być silnie zakwaszony, w tedy prawidłowo funkcjonuje.
Żle strawione białko jest traktowane przez układ odpornościowy jako substancja obca. Co może być wynikiem alergii, astmy, problemów z cukrzycą czy depresją.
Odpowiednie zakwaszenie i wiele problemów znika. Wiele ważnych procesów zależnych jest od żołądka. To co jest w rybach szczególnie hodowlanych lepiej nie wiedzieć. Jogurty sklepowe często robione są z mleka w proszku!
Dbałość o jelita jest bardzo istotna.
W wątróbce jest więcej wit.C niż w jabłku.

Tutaj jest również dużo informacji na temat zakwaszenia żołądka.

Zakwaszenie żołądka – test

1. Do przetestowania tego czy żołądek jest zakwaszony czy nie, używamy 1/2 szklanki wody i 1/2 łyżeczki SODY jeśli „odbicie” gazem (CO2) nastąpi przed upływem 90 sekund, możemy uznać, że zakwaszenie żołądka jest prawidłowe.
Jeśli nastąpi to później, zakwaszenie jest już mniejsze, a jeśli nastąpi to po 3 minutach, albo wcale… wtedy można uznać, że zakwaszenie jest niedostateczne.

Oczywiście jest to bardzo uproszczony test. Najbardziej wiarygodny jest pomiar wartości pH bezpośrednio po pobraniu z żołądka próbki soków żołądkowych sondą, ale… tego w domu nie róbcie

Powyższy test na ogół robi się rano, zaraz po wstaniu z łoża… ale, można z go oczywiście wykonać np. przed obiadem. Jednakże wtedy, ze względu na całkowite zneutralizowanie soków żołądkowych, należy odczekać co najmniej jedną godzinę, zanim coś zjemy.

Szklankę wody z sodą (np. płaska łyżeczka) można pić codziennie, ale… MIĘDZY POSIŁKAMI.
2. Do zakwaszenia żołądka używamy (u dorosłej osoby) ok. 1/4 szklanki wody i dwie łyżki octu jabłkowego. Dla dziecka odpowiednio mniej np. 1 łyżeczka octu.
Oczywiście, zakwaszenie żołądka robimy ok. 10 -15 min PRZED każdym posiłkiem, szczególnie jeśli jest to posiłek wysokobiałkowy (mięso, warzywa).

UWAGA : proszę JAK ZAWSZE zaczynać od małych ilości !! W przypadku istniejących stanów zapalnych śluzówki, może zaboleć !! Wtedy oczywiście trzeba najpierw wyleczyć śluzówkę żołądka, ale to oddzielny i dłuższy temat, który postaram się opisać w drugiej części książki.

https://www.facebook.com/ukryteterapie/ – Jerzy Zięba

Więcej o książce Jerzego Zięby:
Ukryte Terapie – Czego ci lekarz nie powie”
http://porady.uzdrawianie.org/?p=96

 

jerzy zięba-zdrowe żywienie

 

 

 

Najważniejsza Książka….

 

najważniejsza książka

Najważniejsza Książka Jaką Kiedykolwiek Przeczytasz: Zdrowie

Często kluczem do zdrowia jest własna wiedza, świadomość, odwaga – dzięki temu można poradzić sobie z każdym problemem.

Książka zawiera ogrom wiedzy na różne dolegliwości – 899 stron!!!
Spis treści przedstawia zawarty potencjał wiedzy:

najważniejsza książka-spis treści 1  najważniejsza książka-spis treści 2

najważniejsza książka-spis treści 3

Fragment przedmowy:
W wyniku przeczytania i zastosowania informacji zawartych w tej książce jest możliwe wyleczenie z praktycznie każdej choroby bądź też dolegliwości lub też doprowadzenie do stanu akceptowalnego, ograniczającego jej wzrost bądź też intensywność.
Wyeliminowanie przyczyn dolegliwości bądź też chorób, a nie symptomów: jak to jest robione w przypadku dzisiejszej oficjalnej medycyny – jest kluczem do usunięcia trapiących człowieka dolegliwości zdrowotnych. Jest to ważne do zrozumienia,
gdyż w ekonomicznym systemie – opartym na ciągłej konsumpcji i przepływie pieniądza: produkty, którymi w tym wypadku są lekarstwa bądź też zabiegi czy operacje, są tak naprawdę bezużyteczne gdyż traktują one symptomy chorób, a nie ich główne przyczyny.
Zastanawiałeś się czasem dlaczego kiedy odwiedzasz szpital bądź też przychodnie
– są tam kolejki, które zdają się nigdy nie kończyć?

Najważniejsza.Książka.Jaką.Kiedykolwiek.Przeczytasz.Zdrowie – aktualny ebook

Książka jest bezpłatna, do dowolnej dystrybucji

Informacje z końca książki:

Najważniejsza Książka Jaką Kiedykolwiek Przeczytasz: Zdrowie
Kopia książki może być ściągnięta pod adresem: www.xernt.com/xh

Upewnij się, że masz zawsze aktualną i oryginalną kopię książki poprzez pobranie pod powyższym odnośnikiem (zawierającą jedynie oryginalną treść).
Zapisz książkę na różnych nośnikach, udostępnij w sieciach wymiany p2p tj. torrent oraz inne i rozsyłaj, rozdawaj ją wszędzie, wydrukuj itp.
W przypadku pytań, sugestii i innych proszę skorzystać z adresu: www.xernt.com/xh/zapytaj

zdrowie

 

Produkty bio (organiczne)

 

organiczna żywność bio

Żywność organiczna czyli bio czyli ekologiczna

Często zastanawiamy się, czy warto płacić więcej za żywność ekologiczną, czyli uprawianą metodami organicznymi. Zwykle nasuwa się nam też kilka innych pytań:

Co dokładnie oznacza „produkt bio”?
Etykietka „bio” oznacza, że dana żywność została przygotowana z produktów,
które uprawiano bez użycia sztucznych nawozów i pestycydów, i z nasion, które nie były genetycznie modyfikowane i nie poddano ich radiacji.

Czy produkty bio są korzystniejsze dla środowiska?
Tak. Dzięki eliminacji dużej ilości toksycznych pestycydów i nawozów sztucznych, stosowanych w rolnictwie konwencjonalnym. Ekologiczne metody upraw nie powodują zanieczyszczenia powietrza, wody i gleby.

Czy bezpieczniej jest spożywać żywność bio?
Tak. W odróżnieniu od tradycyjnie produkowanej żywności, żywność ekologiczna
(bio, organiczna) nie zawiera substancji toksycznych (np. pestycydów). Jak dowiedziono, wiele z tych związków chemicznych może spowodować raka, wady wrodzone u niemowląt i uszkodzenie układu nerwowego i rozrodczego.

Czy ekologiczna żywność jest warta, by płacić za nią więcej? Tak, w tym sensie, że na pewno produkty bio są korzystniejsze dla ciebie i dla środowiska naturalnego. Ale niewiele osób może sobie pozwolić na kupowanie wszystkich produktów bio. Istnieje lista warzyw i owoców, podająca, które z nich zawierają największe ilości związków chemicznych, a które są ”bardziej na nie odporne”.
LINK do listy (w jęz. angielskim)

Wymienię tutaj 12 „najlepszych” i 12 „najgorszych”.

12 najlepszych to (w kolejności):
Cebula, Awokado, Słodka kukurydza, Ananas, Mango, Szparagi, Groszek pachnący, Kiwi, Kapusta, Bakłażany, Papaja, Arbuz, Brokuły, Pomidor, Słodki ziemniak

12 najgorszych (te należy kupować organiczne):
Brzoskwinie, Jabłka, Papryka słodka, Seler, Nectarine (brzoskwinie z gładką skórką), Truskawki, Czereśnie, Jarmuż, Sałata, Winogrona, Marchew, Gruszki

Przypomnę urywek z artykułu Woody Harrelson’a na temat żywności organicznej:
Pestycydy pojawiły się na rynku mniej więcej po pierwszej wojnie światowej. Jakiś bardzo rozgarnięty i zachłanny Przedsiębiorca Przemysłu Petrochemicznego powiedział: „Hej, gaz musztardowy świetnie działał na ludzi, może by go tak rozcieńczyć i spryskać nim nasze pola, żeby podziałał na szkodniki.” Ale dopiero po drugiej wojnie światowej pestycydy weszły do powszedniego użytku. W samych tylko Stanach Zjednoczonych od 1991 r. do 1997 r. zużywano średnio 480 milionów kg rocznie, które to w dużej ilości przedostały się na nasze stoły, zostały przez nas wchłonięte razem z pitną wodą czy podczas kąpieli. Czyli na każdego mężczyznę, kobietę i dziecko wypada niemal 2 kg toksycznych środków chemicznych.

Pamiętam wywiad z Donaldem Rumsfeldem, który bardzo chciał powiedzieć, że ten biały proszek znaleziony w Iraku, który później okazał się pestycydami, był gazem paraliżującym, po to, aby uzasadnić wojnę o ropę naftową. Ale prosty test nie mógł tego potwierdzić i trzeba było przeprowadzić dokładniejsze testy, ponieważ gaz paraliżujący i pestycydy są tak do siebie podobne.

Kiedyś przeczytałem, iż armia amerykańska zrzuciła na Irak kilka ton pestycydów. Tak więc posłużenie się bronią masowego rażenia jest złe tylko wtedy, kiedy robi to nasz wróg. Spryskujemy gazem paraliżującym naszą żywność. Jedno jabłko zostaje spryskane 26 rodzajami pestycydów.

http://weganizm.blox.pl/

organiczna żywność 2  organiczna żywność 4
organiczna żywność 1

organiczna żywność

 

 

E w żywności

 

e związki

E w żywności

Tabela niebezpiecznych związków chemicznych dodawanych do żywności
E – czyli konserwanty, barwniki i inne dodatki spożywcze

Tabela E związków chemicznych

Podział E-składników według funkcji przy produkcji żywności:
E100-E199 – barwniki
E200-E299 – konserwanty
E300-E399 – przeciwutleniacze
E400-E499 – emulgatory, stabilizatory, środki zagęszczające
E500-E599 – dodatki o zróżnicowanym przeznaczeniu
E600-E699 – wzmacniacze smaku
E700-E799 – antybiotyki
E900-E1299 – dodatki do żywności o różnym zastosowaniu
E1300-E1400 – modyfikowane skrobie

Kilka prostych zasad, jak czytać etykietę:
Jak kupujemy szczególnie nowy, nie znany nam jeszcze produkt, zawsze patrzymy
na opakowanie i sprawdzamy:
1. Datę ważności:
– Termin przydatności do spożycia (na produkcie znajdziemy napis „Należy spożyć do …”, określa dzień, miesiąc i rok) – dotyczy to żywności nietrwałej i łatwo psującej się, np. mięso, nabiał; oraz
– Data minimalnej trwałości
(„Najlepiej spożyć przed…”, określa miesiąc i rok)
– na produktach długoterminowych, suszonych, mrożonych
2. Warunki przechowania, np. w suchym i chłodnym miejscu;
3. Wartości odżywcze, kalorie, GDA z ang. Guideline Daily Amounts, czyli wskazane dzienne spożycie;
4. Skład produktu – podawany w sposób malejący, czyli od składnika, którego jest najwięcej, do takiego którego jest najmniej
(np. kakao „dla dzieci” – kakao czy cukier?).
Krótka lista składu produktu spożywczego – tym zdrowiej.

Lista niektórych szkodliwych E i ich wpływ na organizm

SZKODLIWE E

Wpływ na organizm

E 102 TARTAZYNA Reakcje alergiczne, bezsenność, depresje, podejrzany o ADHD u dzieci
E 104 ŻÓŁCIEŃ CHINOLINOWA Reakcje alergiczne, podejrzana o ADHD u dzieci
E 110 ŻÓŁCIEŃ POMARAŃCZOWA Reakcje alergiczne, podejrzany o ADHD u dzieci
E120 KOSZELINA Reakcje alergiczne
E 123 AMARANT Rakotwórczy
E 124 CZERWIEŃ KOSZELINOWA Niebezpieczna dla astmatyków, podejrzana o ADHD u dzieci
E 127 ERYTROZYNA Hamuje wzrost, upośledza działanie tarczycy
E 131 BŁEKIT PATENTOWY Rakotwórczy
E 210 – E 213 KWAS BENZOESOWY I

JEGO SOLE

Rakotwórczy
E 220 – E 228 DWUTLENEK SIARKI I
JEGO SOLE
Powoduje stratę wit. B12, reakcje alergiczne, bóle głowy, nudności, zakłóca pracę jelit
E 249 – E 251 AZOTYNY Rakotwórcze
E 310 – E 312 GALUSANY Reakcje alergiczne, wysypki
E 320 BHA Zwiększa poziom cholesterolu we krwi
E 400 KWAS ALGINOWY Niebezpieczny dla kobiet w ciąży – utrudnia wchłanianie żelaza
E 407 KARAGEN Owrzodzenia układu pokarmowego, działa przeczyszczająco
E 621 GLUTAMINIAN SODU Może powodować bóle jelitowo-żołądkowe, bóle głowy, nudności, osłabienie lub pogorszenie wzroku
E 951 ASPARTAM Rakotwórczy
E 954 SACHARYNA Rakotwórcza

 

Substancje chemiczne zwożone tonami do zakładów spożywczych
są w powszechnym mniemaniu nieszkodliwe.
W końcu, lista E została opracowana przez autorytety z Komitetu Naukowego Technologii Żywności – jedną z instytucji Unii Europejskiej, „czuwających”
nad naszym bezpieczeństwem.

Jak jest naprawdę?

Barwniki
E 100 nieszkodliwy (kurkumina, kurkuma z kłączy roślin tropikalnych; żółty, stosowany m.in. w przyprawach, koncentratach)
E 101 nieszkodliwy (ryboflawina, laktoflawina, witamina B2) żółto-pomarańczowy, naturalny lub syntetyczny; stosowany m.in. w przyprawach)
E 102 niebezpieczny (tartaksyna, niedopuszczona w Polsce, cytrynowo-żółty, syntetyczny; stosowany m.in. w napojach w proszku, esencjach owocowych, miodzie sztucznym, musztardzie)
E 103 zabroniony
E 104 podejrzany (żółć benzopirydrynowa, żółcień chinolinowa, Food Yellow 13 – żółty; dodatek do wyrobów cukierniczych)
E 105 zabroniony
E 110 niebezpieczny (żółć pomarańczowa S, żółcień zachodzącego słońca FCF, Food Yellow 3, żółcień pomarańczowa – żółty;dodatek do marmolady, żeli, gum do żucia, powłok tabletek)
E 111 zabroniony
E 120 niebezpieczny (koszenilina, kwas karminowy, Natural Red 4 – czerwony, naturalny)
E 121 zabroniony
E 122 podejrzany (azorubina, niedopuszczona w Polsce, chromotrop FB – czerwony, syntetyczny, w dżemach i marmoladach wiśniowych, budyniach, lodach, polewach)
E 123 bardzo niebezpieczny (amarant, barwnik amoniakalny, zabroniony w większości krajów UE)
E 124 niebezpieczny (róż koszenilinowy, Ponceau 4 R – czerwony; dodatek do wędzonych ryb, cukierków pudrowych)
E 125 zabroniony
E 126 zabroniony
E 127 niebezpieczny (erytozyna, hamuje wzrost, zwiększa występowanie chorób tarczycy, niedopuszczona w Polsce, Food Red 14, tetrajodofluoresceina – czerwony, syntetyczny; dodawany do wiśni koktailowych, owoców kandyzowanych)
E 130 zabroniony
E 131 rakotwórczy (błękit patentowy, FCF – niebieski; znajduje się w drażetkach)
E 132 nieszkodliwy (indygotyna, niedopuszczona w Polsce, niebieski, naturalny; drażetki)
E 140 nieszkodliwy (chlorofil – zielony, roślinny, wyciąg z pokrzywy, lucerny; biophyll, chloresium, darotol, ennds)
E 141 podejrzany (związek chlorofilowy-kompleks miedziowy chlorofilu – zielony, roślinny modyfikowany; dodatek do groszku konserwowego)
E 142 rakotwórczy (zieleń lisaminowa, brylantowa, niedopuszczona w Polsce)
E 150 podejrzany (karmel, brunatny; w wyrobach cukierniczych)
E 151 podejrzany (czerń brylantowa B. N., syntetyczny; podbarwianie nieszlachetnych rodzajów kawioru)
E 152 zabroniony
E 153 nieszkodliwy (węgiel drzewny, syntetyczny; w wyrobach cukierniczych)
E 160 nieszkodliwy (karetonoidy)
E 161 nieszkodliwy (ksantofil, karetonoidy, niedopuszczony w Polsce)
E 162 nieszkodliwy (betanina, betacyjany z buraków ćwikłowych, czerwień buraczana, naturalny; dodatek do przetworów owocowych)
E 163 nieszkodliwy (antocyjan), występuje w winogronach i jagodach – czerwonawy, naturalny; do napoi, konserw owocowych, słodyczy.
E 170 nieszkodliwy (węglan wapnia, biały; środek ścierny w pastach do zębów, kalcpiryna – substancja osłonowa)
E 171 podejrzany (dwutlenek tytanu, biały dodatek do gum do żucia, drażetek, past do zębów, zabroniony w Polsce)
E 172 podejrzany (tlenki i wodorotlenki żelaza, brunatny, żadko stosowany – dodawany do sztucznych osłonek kiełbas)
E 173 podejrzany (aluminium, niedopuszczony w Polsce, kolor metaliczny, stosowany do dekoracji słodyczy)
E 174 nieszkodliwy (srebro, niedopuszczony w Polsce, dodawany do wyrobów cukierniczych)
E 175 nieszkodliwy (złoto, w Polsce spotykany w likierze Goldwasser)
E 180 podejrzany (pigment rubinowy, czerwień litolowa, niedopuszczony w Polsce, stosowany w osłonkach woskowych twardych serów)
E 160 b nieszkodliwy (annatto)
E 160 a nieszkodliwy (alfa-,beta- karoten, prowitamina A – żółty, naturalny; dodatek do produktów tłuszczowych np. masła)
E 133 błękit brylantowy, niedopuszczony w Polsce
E 160 f karotenoid, niedopuszczony w Polsce
Konserwanty
E 200 nieszkodliwy (kwas sorbowy, syntetyczny, dodawany do serów, margaryn)
E 201 nieszkodliwy (sól sodowa kwasu sodowego, sorbinian sodu – syntetyczny, dodawany do serów, margaryn)
E 202 nieszkodliwy (sól potasowa kwasu sorbowego, sorbinian potasu – syntetyczny, dodawany do serów, margaryn)
E 203 nieszkodliwy (sól wapniowa kwasu sorbowego, sorbinian wapnia – syntetyczny, dodawany do serów, margaryn)
E 210 rakotwórczy (benzoesan, syntetyczny, dodatek do napoi gazowanych, majonezów, marynat, konserw owocowych i warzwynych, sałatek)
E 211 rakotwórczy (benzoesan sodu, syntetyczny)
Naukowcy dowodzą, że ich spożywanie może uszkadzać kod DNA. Peter Peiper, biolog molekularny z Sheffield University, twierdzi, że benzoesan sodu (E211) jest szkodliwy dla kodu genetycznego. Ten związek chemiczny jest w stanie poważnie uszkodzić mitochondria – mówi Piper. To z kolei powoduje tak wielką degenerację komórek, że z czasem może doprowadzić do choroby Parkinsona czy marskości wątroby. Piper ostrzega, że typ uszkodzenia powodowany przez benzoesan sodu jest powiązany z wieloma chorobami neurodegeneracyjnymi, które pojawiają się w późniejszym wieku. Co więcej, benzoesan sodu w połączeniu z witaminą C tworzy benzen, związek rakotwórczy.
E 212 rakotwórczy (benzoesan potasu, syntetyczny)
E 213 rakotwórczy (benzoesan wapnia, syntetyczny)
E 214 rakotwórczy (benzoesan etylu, p-hydroksybenzoesan etylu i pochodne, syntetyczny)
E 215 rakotwórczy (benzoesan estru etylowego, p-hydroksybenzoesan etylu i pochodne, syntetyczny)
E 216 rakotwórczy (benzoesan propylu, p-hydroksybenzoesan propylu i pochodne, Propylparaben, Nipasol, Solbrol P – syntetyczny) E 217 rakotwórczy (benzoesan estru propylu, p-hydroksybenzoesan propylu i pochodne, Propylparaben, Nipasol, Solbrol P – syntetyczny)
E 218 rakotwórczy (benzoesan metylu, p-hydroksybenzoesan metylu i pochodne, syntetyczny)
E 219 rakotwórczy (benzoesan estru metylu, p-hydroksybenzoesan metylu i pochodne, syntetyczny)
E 220 niszczy witaminę B 12 (bezwodnik siarki, dwutlenek siarki, syntetyczny; w sokach owocowych i koncentratach, winie, suszonych owocach)
E 221 zakłóca czynności jelit (siarczyn sodu, syntetyczny)
E 222 zakłóca czynności jelit (dwusiarczyn sodu, syntetyczny)
E 223 zakłóca czynności jelit (meta-dwusiarczyn sodu, syntetyczny)
E 224 zakłóca czynności jelit (meta-dwusiarczyn potasu, syntetyczny)
E 226 zakłóca czynności jelit (siarczyn wapnia, syntetyczny)
E 227 zakłóca czynności jelit (dwusiarczyn wapnia, syntetyczny)
E 230 zakłóca czynności skóry (dwufenyl, 1,1′-difenyl, Bifenyl, Diphenyl, syntetyczny; dodawany do owoców cytrusowych (zabezpieczenie skórek przed owadami)
E 231 zakłóca czynności skóry (ortofenylofenol, Dowicide, syntetyczny; dodawany do owoców cytrusowych)
E 232 zakłóca czynności skóry (ortofenyl sodu, syntetyczny, dodawany do owoców cytrusowych)
E 233 zakłóca czynności skóry (2,4-thiaxolyl, Thiabendazol, MK-360, Omnizole, Bovizole, Eprofil, Equizole, Tecto, syntetyczny, dodawany do owoców cytrusowych)
E 236 nieszkodliwy (kwas mrówkowy, syntetyczny, dodatek do ryb wędzonych, surowych soków owocowych)
E 237 nieszkodliwy (mrówczan sodu, syntetyczny)
E 238 nieszkodliwy (mrówczan wapnia, syntetyczny)
E 239 rakotwórczy (heksamina, heksametylenotetraamina, urotropina, syntetyczny)
E 249 szkodzi przy nadciśnieniu (azotyn potasu, syntetyczny, dodatek do wędlin)
E 250 szkodzi przy nadciśnieniu (azotyn sodu, syntetyczny, dodatek do wędlin)
E 251 szkodzi przy nadciśnieniu (azotan sodu, syntetyczny, dodatek do wędlin, serów podpuszczkowych i topionych)
E 252 szkodzi przy nadciśnieniu (azotan potasu, syntetyczny, dodatek do wędlin, serów podpuszczkowych i topionych))
E 260 nieszkodliwy (kwas octowy, syntetyczny lub fermentacyjny, dodatek do marynat: śledzi, grzybów, sałatek)
E 261 nieszkodliwy (octan potasu, syntetyczny, dodatek do marynat: śledzi, grzybów, sałatek)
E 262 nieszkodliwy (dwuoctan sodu, datek do marynat: śledzi, grzybów, sałatek)
E 263 nieszkodliwy (octan wapnia, dodatek do marynat: śledzi, grzybów, sałatek)
E 264 octan amonu
E 270 nieszkodliwy (kwas mlekowy)
E 280 nieszkodliwy (kwas propionowy)
E 281 nieszkodliwy (sól sodowa kwasu propionowego)
E 282 nieszkodliwy (sól wapniowa kwasu propionowego)
E 283 nieszkodliwy (sól potasowa kwasu propionowego)
Antyutleniacze
E 300 nieszkodliwy (witamina C, kwas askorbinowy)
E 301 nieszkodliwy (sól sodowa kwasu askorbinowego)
E 302 nieszkodliwy (sól wapniowa kwasu askorbinowego)
E 304 nieszkodliwy (kwas palmitynowy)
E 306 nieszkodliwy (witamina E)
E 307 nieszkodliwy (witamina E jako produkt syntezy)
E 308 nieszkodliwy (witamina E jako produkt syntezy)
E 309 nieszkodliwy (witamina E jako produkt syntezy)
E 310 powoduje wysypki (galusan propylowy)
E 311 powoduje wysypki (galusan octylowy)
E 312 powoduje wysypki (galusan dodecylowy)
E 320 zwiększa poziom cholesterolu zabroniony (butylohydroxyaminol – BHA)
E 321 zwiększa poziom cholesterolu, rakotwórczy zabroniony (butylohydroxytolumen – BHT)
E 322 nieszkodliwy (lecytyna)
E 325 nieszkodliwy (sól sodowa kwasu mlekowego)
E 326 nieszkodliwy (sól potasowa kwasu mlekowego)
E 327 nieszkodliwy (sól wapniowa kwasu mlekowego)
E 330 rakotwórczy (kwas cytrynowy)
E 331 nieszkodliwy (sól sodowa kwasu cytrynowego)
E 332 nieszkodliwy (sól potasowa kwasu cytrynowego)
E 333 nieszkodliwy (sól wapniowa kwasu cytrynowego)
E 335 nieszkodliwy (sól sodowa kwasu winowego)
E 336 nieszkodliwy (sól potasowa kwasu winowego)
E 337 nieszkodliwy (sól wapniowa kwasu winowego)
E 338 zakłóca trawienie (kwas ortofosforowy)
E 339 zakłóca trawienie (sól sodowa kwasu ortofosforowego)
E 340 zakłóca trawienie (sól potasowa kwasu ortofosforoweg)
E 341 zakłóca trawienie (sól wapniowa kwasu ortofosforowego)
Emulgatory
E 400 nieszkodliwy (kwas alginowy)
E 401 nieszkodliwy (alginian sodowy)
E 402 nieszkodliwy (alginian potasowy)
E 403 nieszkodliwy (alginian amonowy)
E 404 nieszkodliwy (alginian wapniowy)
E 405 nieszkodliwy (alginian propylenowo-glikolowy)
E 407 zakłóca trawienie (karagenan)
E 450 zakłóca trawienie i gospodarkę wapniową (fosforany)
E 461 zakłóca trawienie (metyloceluloza)
E 462 zakłóca trawienie (związki celulozy)
E 463 zakłóca trawienie (związki celulozy)
E 465 zakłóca trawienie (związki celulozy)
E 466 zakłóca trawienie (związki celulozy)
E 477 zakłóca trawienie (ester propylenowo-glikolowy)
Wykaz dodatków (konserwantów) szkodliwych dla zdrowia
Dodatki podejrzane o szkodliwe działanie:
E 125, 141, 150, 153, 171, 172, 173, 240, 241, 477
Dodatki wywołujące zaburzenia jelitowe:
E 220, 221, 222, 223, 224
Dodatki wywołujące zaburzenia trawienne:
E 338, 339, 340, 341, 407, 450, 451, 463, 465, 466
Dodatki wywołujące choroby skóry:
E 230, 231, 232, 233
Dodatek niszczący witaminą B-12:
E 200
Dodatki powodujące choroby naczyń krwionośnych:
E 250, 251, 252
Dodatki powodujące uczulenie nerwowe:
E 311, 312
Dodatek niebezpieczny dla zdrowia (rakotwórczy):
E 330
Dodatki rakotwórcze:
E 131, 142, 213, 214, 215, 216, 217
Dodatki silnie rakotwórcze:
E 123, 210, 211, 239.


e związki

 

1. Zdrowe odżywianie – lista

zdrowe odżywianie

Zdrowe odżywianie – lista zakupów

Gdy już podejmiesz decyzję o zdrowym odżywianiu zabierz ze sobą  listę zakupów, zawierającą 10 niezbędnych produktów:

1. Warzywa i owoce
Po zakończeniu czyszczenia szafek i lodówki ze śmieciowych produktów idziemy na zakupy. Pierwsze kroki kierujemy do warzywniaka, gdzie zaopatrujemy się obficie w świeże warzywa i owoce. Jeśli znamy jakiegoś rolnika w pobliżu, o którym wiemy na pewno, iż uprawia „po bożemu” czyli bez chemii to zaopatrujemy się u niego.
A może ktoś ze znajomych ma działkę? Jeśli nie macie takich możliwości – nie szkodzi. Lepiej zjeść warzywko „z warzywniaka” niż nie zjeść go wcale lub zjeść kotleta.

Najczęstsze nasze wątpliwości może budzić oprysk warzyw czy owoców.
Jak wiadomo rolnik gdy spryska uprawy, a potem spadnie deszcz, musi spryskać ponownie (deszcz spłukuje oprysk). W sklepach internetowych można dostać specjalne płyny do płukania warzyw i owoców w celu pozbycia się pestycydów. Możemy też prostym domowym sposobem pozbyć się ewentualnych oprysków z powierzchni warzyw i owoców. Warzywa i owoce na kilka minut zostawiamy w roztworze sody oczyszczonej (ok. łyżkę sody oczyszczonej na litr wody co da nam pH ok. 10, wystarczające aby zaszła hydroliza związków chemicznych użytych do oprysku), po  czym spłukujemy czystą wodą i gotowe.

2. Sól morska i himalajska
Ponieważ wyrzuciliśmy do kosza niepotrzebne naszemu organizmowi przyprawy takie jak sól rafinowana czy Vegeta/Jarzynka/Kucharek – musimy zaopatrzyć się w nowe. Sól morska jest niezbędna w ekwipunku człowieka długowiecznego – taka sól alkalizuje krew (w przeciwieństwie do rafinowanej białej soli, która ją zakwasza). W sklepach internetowych możemy zakupić sól himalajską.  Ma cudowny smak, głębszy i bogatszy niż sól morska, zastępuje godnie Vegetę w większości przypadków. Sól himalajska to kilkadziesiąt naturalnych pierwiastków (mikroelementów) niezbędnych dla naszego organizmu, m.in.: wapń, magnez, lit, bor, krzem, siarka itd.

3. Orzechy i nasiona oraz suszone owoce
Niezbędnym jest posiadanie w domu zapasów rozmaitych
– orzechów: migdały, orzechy włoskie, laskowe, brazylijskie, nerkowce, makadamia, pekany, kokos (wiórki) i inne jakie lubimy.

– nasion: siemię lniane, słonecznik, dynia, sezam i inne jakie lubimy oraz nasiona na kiełki których nie spożywamy bezpośrednio lecz dopiero po skiełkowaniu. Ich hodowanie to prawdziwa przyjemność, a zjadanie jeszcze większa. Polecam zacząć od najdelikatniejszych moim zdaniem w smaku – kiełków brokuła.

– suszonych owoców: rodzynki, żurawina, wiśnia, jagody Goji, morele, daktyle, wiśnie, figi, jak również inne: jabłka, gruszki, banany, mango, kantalupa i inne jakie lubimy. Owoce suszone kupujmy niesiarczkowane, jednak gdy zdarzy nam się zakupić siarczkowane nie ma powodu do paniki, należy jedynie namoczyć na 2 godziny owoce w wodzie i wylać ją i tak 2-3 razy – te związki są bardzo dobrze rozpuszczalne w wodzie. Nie kupujemy owoców kandyzowanych lub karmelizowanych!

4. Naturalne i zdrowe słodziki
Z badań wynika, że najzdrowszy (najbardziej alkalizujący i przyswajalny) jest cukier daktylowy, niestety nie jest u nas dostępny. Mamy jednak suszone daktyle, można używać ich do osładzania swoich koktajli lub deserów. Na drugim miejscu jest ksylitol lub erytrytol (naturalne poliole), dalej syrop klonowy oraz miód pszczeli (organiczny, surowy, od pszczelarza, nie pasteryzowane „mieszanki miodów” niewiadomego pochodzenia!). Jest jeszcze stewia – badań na temat jej ewentualnej szkodliwości lub nieszkodliwości trudno jednak jeszcze oczekiwać, ponieważ roślinka ta pojawiła się na rynku całkiem niedawno. Zaopatrujemy się też w nieuzależniający zamiennik kakao – karob. Można go zakupić w proszku, smarownym kremiku lub w płynie. Idealny do szejków, lodów, jogurtu i deserów

5. Herbaty
Herbatę czarną można pijać okazjonalnie, lecz należy pamiętać, że jest ona zakwaszająca. Alkalizująco działają natomiast Yerba Mate, herbata zielona i wszelkie herbaty ziołowe i owocowe (ale nie z żurawiną). Kupując herbatę owocową zwracajmy uwagę na skład – może wpaść nam w rękę czarna herbata jedynie AROMATYZOWANA owocem. Takich herbat nie kupujemy. Yerba Mate dla początkujących polecam zakupić taką z dodatkiem cytryny – smak tej herbaty należy polubić, przy pierwszym kontakcie może smakować szokująco, jednak każdy kolejny raz powoduje odkrywanie nowych smaczków tego niezwykle cennego dla organizmu ludzkiego napoju. Nigdy nie zaparzajcie wrzątkiem żadnej herbaty, ponieważ zniszczycie cenne składniki jakie zawiera! Max. temperatura to 80 stopni (dla witarian może to być nawet i 45-50 stopni, tylko dłużej należy zaparzać).

6. Tłuszcze
Wszelkie oleje jakich będziemy używać muszą być wyciskane na zimno, nierafinowane. Kupujemy najpierw butelkę oliwy z oliwek extravergine. Jest ich sporo odmian na rynku, są łagodniejsze lub bardziej wytrawne, z wielu jakie przetestowałam najłagodniejszy smak ma Goccia d’Oro. Oprócz oliwy extravergine możemy zaopatrzyć się też w tłoczony na zimno olej lniany i kokosowy (tzw. masło kokosowe), a następnie próbować inne tłoczone na zimno cenne olejektórych natura nam na szczęście nie skąpi: olej sezamowy, rzepakowy, krokoszowy, rydzowy ( z lnianki), olej wiesiołkowy, słonecznikowy, makowy, konopny, olej z dzikiej róży, z ostropestu, z pestek dyni, z ogórecznika, z czarnuszki, z orzechów włoskich, arachidowych lub laskowych, z pestek winogron… czy jeszcze choć przez chwilę żałujecie, że wyrzuciliście do kosza swój rafinowany „Kujawski”?

7. Soda oczyszczona
Będzie niezbędna do wypłukiwania pestycydów z powierzchni warzyw i owoców oraz do mnóstwa innych zastosowań. Bez sody w domu ani rusz!

8. Zboża
Wyrzuciliśmy do kosza przetworzone i cukrowane płatki typu Nestle. Co w zamian? Musimy kupić płatki owsiane i orkiszowe, lub inne jakie lubicie – w naturalnej postaci, bez cukru i innych dodatków. Przyda się mieć w domu brązowy ryż i mąki: orkiszową i razową (pszenną lub żytnią), ponieważ mąka biała poszła tam gdzie jej miejsce, czyli do śmieci. Kupujemy też nasiona na kiełki.

9. Przyprawy
Nie powinno zabraknąć przypraw takich jak: majeranek,cynamon, pieprz cayenne, bazylia, garam masala, imbir, kurkuma, laski wanilii, kmin rzymski i kminek, wiórki kokosowe, goździki, gałka muszkatołowa oraz inne jakie lubicie. Wszystkie naturalne przyprawy mają sporo cennych antyoksydantów.

10. Narzędzia kuchenne
Zakładam, że maszynkę do mięsa już mamy, teraz będziemy używać ją w nieco innym celu. Bardzo przydatne oprócz tego będą:
– wyciskarka do owoców cytrusowych
– kiełkownica do nasion
– parowar (elektryczny lub jako garnek z wkładką)
– blender z mocnym silnikiem (nie musi być to od razu jakiś szalenie drogi typu Vitamix ) albo inny robot kuchenny
– młynek do kawy (ale nie będziemy w nim mielić kawy tylko zdrowsze rzeczy jak siemię lniane, orzechy itp.)
– wyciskarka do soków warzywnych i owocowych (raczej nie sokowirówka, bo soki wychodzą gorszej jakości niż z wyciskarki i jest więcej odpadu, więc długoterminowo przepłacamy i kasą i zdrowiem)

Oczywiście nie będziemy w stanie skompletować wszystkiego od razu. Jednak polecam metodę małych kroczków – najpierw kupić to, co niezbędne i tańsze
i co można załatwić niemal od ręki. Drogie AGD jak np. wyciskarka do soków nie jest nam przecież niezbędna od pierwszego dnia. Kupujmy zatem wszystko na bieżąco w miarę posiadanych środków, a wkrótce okaże się,
że w naszej kuchni mamy już wszystko czego potrzeba, aby w przewlekłym zdrowiu dożyć 120 lat.

http://nwonews.pl/artykul,4028,Zdrowe-odzywianie-lista-zakupow

zdrowe odżywianie

Osłabienie organizmu – 10 pkt

Osłabienie odporności organizmu – 10 pkt

odporność organizmu

Produkty które mogą wpływać na osłabianie systemu odpornościowego.
Odporność  zaczyna się w jelitach ( ok. 70% komórek odpornościowych)

1. Przetworzona (przemysłowo czy też w domu) i/lub pro zapalnie działająca żywność: słodzona (cukrem lub syntetycznymi słodzikami), sztucznie aromatyzowana lub barwiona, żywność zawierająca glutaminian sodu, konserwowana, wędzona, puszkowana, smażona, grillowana (dioksyny i inne kancerogeny), nabiał przemysłowy przetworzony (pasteryzowany lub homogenizowany), napoje chłodzące i gazowane
w plastikach i aluminiowych puszkach, soki w kartonach, ocet spirytusowy i zawierające go produkty, obficie nawożone nowalijki, żywność nadpsuta, nadpleśniała, koncentraty w proszku, oleje rafinowane i zrobione  z ich użyciem produkty (np. majonezy, gotowe dressingi i inne wyroby zawierające anonimowy i bliżej  nieokreślony „olej roślinny”
na etykiecie itd.), margaryny, wyroby cukiernicze i przemysłowe lody, „białe” produkty
– oczyszczone i rafinowane (biała mąka i wyroby z niej, biały ryż, rafinowany cukier,
sól kuchenna rafinowana itd.), dania gotowe wszelkiego typu.  Niestety większość
z tego, co znajduje się dzisiaj w sklepach spożywczych jest jedynie na sprzedaż,
nie do jedzenia.

2. Nadmiar prozapalnych produktów odzwierzęcych: szczególnie tych pochodzących z chowu przemysłowego (zarówno drobiu jak i ssaków), jajek, czerwonego mięsa (wieprzowina, wołowina), ryb hodowlanych i owoców morza
z akwakultury (łosoś, pstrąg, karp, panga, tilapia, krewetki itd.) lub przetworzonych produktów ze śledzi (większość śledzi na polskim rynku jest dosmaczana glutaminianem sodu, dosładzana syntetycznymi słodzikami i konserwowana benzoesanem sodu).

3. Żywność transgeniczna: czyli modyfikowana genetycznie (GMO), nie mylić
z odmianami danej rośliny – z upraw transgenicznych pochodzi dzisiaj większość soi oraz kukurydzy na świecie, produkowanych w celach konsumpcyjnych i paszowych.
Nie upłynęło wystarczająco dużo czasu abyśmy mieli dane na temat długoterminowego wpływu takiej żywności na zdrowie kolejnych pokoleń ludzi.

4. Konwencjonalne kosmetyki: upiększające, pielęgnacyjne, do higieny jamy ustnej jak pasty do zębów i płukanki, kosmetyki antysłoneczne itd. Wszystkie można zastąpić nietoksycznymi odpowiednikami zrobionymi w domu za grosze lub kosmetykami i olejami organicznymi.

5. Konwencjonalne środki czystości (proszki, mleczka, pianki, płyny, odświeżacze powietrza). Można je zastąpić mniej agresywnymi wersjami eko lub własnej roboty nieszkodliwymi i tanimi produktami. Sprzątanie można zrobić skutecznie mając do dyspozycji sodę, ocet, boraks i domowy płyn enzymatyczny.

6. Używki: kawa, czarna herbata, tytoń, narkotyki, alkohole, napoje z kofeiną i ze stymulantami (energetyzujące). Większość tych używek niszczy florę bakteryjną jelit i wypłukuje cenne minerały z ustroju.

7. Inne substancje ksenobiotyczne (czyli obce substancje, niebędące naturalnym składnikiem żywego organizmu): wprowadzane do ustroju w celach leczniczych (szczepionki, leki, niektóre suplementy diety) lub występujące w środowisku (dioksyny, PCB, BPA, metale ciężkie jak ołów, aluminium rtęć, kadm) i wiele innych.

8. Brak snu i odpoczynku: niedosypianie, przepracowanie, stres, pośpiech, hałas, chaos, nadmiar obowiązków, niedotlenienie (brak ruchu) lub zbyt intensywna aktywność fizyczna (treningi, sport zawodowy).

9. Negatywne myśli i emocje: strach, smutek, złość, gniew, żal, wina, zazdrość, wstyd, niepokój, wściekłość, zawiść, gorycz, pogarda, bezsilność, chciwość, nienawiść. Wpływem naszego myślenia i naszych emocji na układ odpornościowy zajmuje się dziedzina nauki o nazwie psychoneuroimmunologia.

10. Smog elektroniczny i promieniowanie: urządzenia bezprzewodowe, telefonia komórkowa, medyczne urządzenia diagnostyczne, kuchenki mikrofalowe i rozmaite urządzenia elektryczne i/lub elektroniczne. Należy przed nimi chronić szczególnie dzieci i osoby starsze. Nie nośmy komórki w kieszeni, na szyi czy w staniku. Używając urządzeń elektrycznych (np. młynka do kawy, blendera) odsuńmy się od nich, telewizor włączajmy tylko wtedy gdy chcemy coś obejrzeć itd. Dotyczy to także urządzeń będących w stanie czuwania, dlatego wyłączmy całkowicie urządzenie gdy nie pracuje.

http://nwonews.pl/artykul,4024,Najwazniejsza-rzecz-oslabiajaca-odpornosc-Twoja-i-Twoich-dzieci

odporność organizmu

Grzyby candida, grzybica

 Grzyby candida, grzybica

candida - http://porady.uzdrawianie.org

Grzybica jest chorobą bardzo trudną w leczeniu, przebiegającą z licznymi nawrotami. Spotykam się często z opinią pacjentów poddawanych wielokrotnym terapiom,
że grzybica ogólnoustrojowa (z zajęciem narządów wewnętrznych) jest chorobą nieuleczalną. Jest w tym ziarenko prawdy z powodów, które przedstawię poniżej.
Wobec nasilających się nieokreślonych dolegliwości chory człowiek próbując znaleźć ich przyczynę szuka pomocy u swojego lekarza. Wykonane rutynowe badania dodatkowe nie ujawniają istotnych odchyleń od normy. Najczęściej występują zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego, alergie skórne i pokarmowe, suchy kaszel, zapalenia stawów, zatok obocznych nosa, spojówek i narządów płciowych, a także nerwice, lęki, zaburzenia emocjonalne oraz zespół przewlekłego zmęczenia. Dolegliwości nasilają się, a ich przyczyny nie można ustalić. Po wielokrotnych wizytach w przychodni lekarskiej pacjent jest kierowany do odpowiednich specjalistów. Tam również nie można ustalić przyczyny chorób i w związku z tym chory wraca do swojego lekarza z plikami wykonanych badań i kart informacyjnych z postawionymi doraźnie rozpoznaniami dotyczącymi różnych narządów i układów. Błędne koło zamyka się. Od tego momentu pacjent uważany jest za chorego psychicznie. Do leczenia włącza się leki psychotropowe i niekiedy chory kierowany jest do szpitala psychiatrycznego.
Tu, otumaniony lekami, poddaje się swojemu losowi uważając, że tak już musi być.

Akademicki program nauczania lekarzy nie ujmuje wiedzy dotyczącej rozpoznawania chorób wywołanych przez grzyby Candida, więc lekarze nie są przygotowani do przeprowadzania diagnostyki i leczenia schorzeń, które one wywołują. W podręcznikach dla studentów medycyny brak jest wiadomości na temat grzybic wywołanych przez drożdżaki Candida lub są one bardzo enigmatyczne.
Ponieważ lekarze nie rozpoznają grzybic Candida, laboratoria też nie są przygotowane do diagnostyki tych chorób. Pomimo licznych badań i publikacji naukowych, wiedza na temat masowego rozprzestrzeniania się chorób grzybiczych nie jest upowszechniana nawet w środowisku lekarskim. Skoro lekarze nie rozpoznają grzybic Candida, tym bardziej społeczeństwo jest dalej nieświadome wielkiego niebezpieczeństwa, jakie niosą ze sobą tego typu infekcje.

I tu można zadać sobie pytanie: – Dlaczego wiedza ta nie jest dostępna ogółowi społeczeństwa? – Otóż uważam, że wiedza ta jest ukrywana celowo, z tego powodu,
że najczęściej bezpośrednią przyczyną pojawienia się grzybic Candida w tak masowej skali są zaburzenia w składzie mikroflory jelitowej spowodowane powszechnym stosowaniem antybiotyków. Producentów antybiotyków nie interesuje zdrowie społeczeństwa ale zasada – zysk za wszelką cenę. Zastanowić należałoby się jedynie nad tym, dlaczego lekarze, którzy mają chronić nasze zdrowie – biernie przyglądają się temu zjawisku i aprobują postępowanie koncernów farmaceutycznych.

Działania medycyny klasycznej w leczeniu grzybic należy uznać za prawdziwą porażkę, wynikającą z nieuznawania grzybów Candida za czynnik chorobotwórczy wywołujący kilkadziesiąt pozornie nie powiązanych z sobą schorzeń. Ponieważ oficjalnie nie można ustalić przyczyny powstania tych chorób, to każdą z nich leczy się w sposób polegający na łagodzeniu wyłącznie jej objawów. Oddzielnie dla każdej z tych chorób tworzy się coraz to nowe teorie naukowe uzasadniające przyczyny ich wystąpienia, a ostatecznym tego celem jest wyprodukowanie i sprzedaż coraz to nowszej generacji leków farmaceutycznych. Zarabianie pieniędzy wiąże się też z wprowadzaniem na rynek medyczny coraz to nowszych i bardziej specjalistycznych badań diagnostycznych,
do których wykonywania lekarze zachęcają swoich pacjentów.

Niektórzy świadomi lekarze, wbrew opinii świata naukowego, rozpoznają zakażenia grzybicze wywołane przez drożdżaki Candida, ale narażają się na drwinę i ośmieszenie. Próbują leczyć grzybicę podając antybiotyki przeciwgrzybicze, lecz nie osiągają pozytywnego i trwałego efektu. Leczenie antybiotykami przeciwgrzybiczymi jest nieskuteczne, ponieważ po okresie kilku tygodni następuje nawrót choroby. Brak pozytywnych efektów leczenia wynika z tego, że lekarze nie zwracają uwagi na rolę systemu odpornościowego w zwalczaniu choroby, którego zadaniem w trakcie leczenia
i po wyleczeniu jest trwałe i skuteczne zablokowanie ponownego rozsiewu w organizmie zarodników drożdżaka i ich likwidacja, zanim zakiełkują osadzając
się w tkankach narządów wewnętrznych. Stosuje się więc kolejny, bardziej skuteczny
i silniejszy antybiotyk, itd.

Przyczyna niepowodzeń w leczeniu grzybic tkwi także w tym, że drożdżaki osiągnęły znacznie wyższy szczebel rozwoju niż bakterie, w związku z czym lepiej i szybciej potrafią przystosować się do zmiennych warunków środowiska. Są zatem trudniejsze do zniszczenia i szybko nabywają oporność na kolejno stosowane antybiotyki.
Po zakończeniu leczenia, zarodniki (komórki) grzyba, których nie zlikwidował antybiotyk i słabo funkcjonujący system odpornościowy, krążą we krwi przez okres 2 – 3 lat
i w tym czasie mają możliwość ponownego wywołania infekcji. I wywołują ją. Potwierdzam ten smutny fakt swoimi obserwacjami. Zarodniki grzyba osadzone w narządach wewnętrznych kiełkują tworząc grzybnię, której strzępki przerastają w krótkim czasie cały organizm.
Dlatego moje działania w leczeniu grzybicy skupiają się na dwóch podstawowych kierunkach – likwidacji grzybicy i wzmacnianiu systemu odpornościowego. Po zakończeniu leczenia, lekarz leczący grzybicę powinien postawić przed sobą zadanie nauczenia swojego pacjenta stosowania w praktyce codziennej profilaktyki prozdrowotnej, pod którym to pojęciem rozumiem zmianę sposobu odżywiania i trybu życia, leczenie nadżerek przewodu pokarmowego spowodowanych przez substancje toksyczne zawarte w żywności, usuwanie z organizmu nagromadzonych toksyn oraz suplementację związkami witaminowo-mineralnymi wzmacniającymi system odpornościowy organizmu w okresie rekonwalescencji.

Cukry proste jako pożywka drożdżaków

Żeby zrozumieć istotę rozwoju drożdżycy występującej wskutek pojawienia się
w większej ilości cukrów prostych w jelicie grubym, musimy wyjaśnić sobie, co to są owe cukry proste. Są to niewymagające trawienia jednocukry, głównie glukoza i fruktoza, które w postaci niezmienionej wchłaniają się w jelicie cienkim, natomiast cukry złożone, by mogły być wchłonięte, muszą zostać strawione do postaci cukrów prostych.
Cukry proste wchłaniane są w jelicie cienkim (czczym i krętym) i przenikają z krwią do wątroby. W związku z tym, że przewód pokarmowy jest doskonale przygotowany do trawienia i wchłaniania cukrów prostych, to w masie kałowej występują one w ilościach niewielkich, niemalże symbolicznych, i w żaden sposób nie mogą wpłynąć na nadmierny rozwój drożdżaków. Oczywiście sytuacja ta ma miejsce w przypadku prawidłowego trawienia cukrów złożonych (wydzielania przez trzustkę odpowiedniej ilości amylazy) oraz dobrego ich wchłaniania już jako cukrów prostych w jelicie cienkim.
Cukry proste w jelicie grubym w ilościach pozwalających na nadmierny rozwój drożdżaków mogą pojawić się z trzech zasadniczych powodów:
– Niedokładnego pogryzienia i żucia pokarmu uniemożliwiającego strawienie owoców
i produktów skrobiowych, co uniemożliwia ich wchłonięcie w jelicie cienkim, w wyniku czego cukry proste przedostają się do jelita grubego.
– Nadmiernej podaży cukrów złożonych, tj. cukru buraczanego (sacharozy) oraz produktów skrobiowych, co prowadzi do niedokładnego ich trawienie do cukrów prostych, wywołując tym samym zaburzone ich wchłanianie w jelicie cienkim, w wyniku czego cukry proste przedostają się do jelita grubego.
– Chorób żołądka, jelita cienkiego, narządów trawiennych i związanych z nimi problemów trawiennych, w wyniku których cukry proste przedostają się do jelita grubego.

http://www.testynapasozyty.pl/patogeny/grzybica

Candida (kandida, grzybica, drożdżyca) to bardzo poważny problem obecnych czasów.
Ponieważ nadmierny rozrost grzybów może powodować poważne, trudne dolegliwości często na wiele lat lub na całe życie.
Wymienię tylko niektóre:
nowotwory, alergie, astma, wszystkie schorzenia stawów, problemy układu pokarmowego.

Przerost grzybów z kolei stwarza dobre środowisko dla pasożytów, wirusów, pleśni które z kolei wywołują następne poważne choroby.
Większość osób z grzybicą nie chce zmian w swoim trybie życia – żywienie, kosmetyki, nawyki.
Oczekują „złotego środka” na swoje problemy, cudownego uzdrowienia.
Niestety, nie ma innej możliwości jak tylko diametralne zmiany w stylu życia.
Organizm jest w stanie zwalczyć każdy problem tylko – trzeba chcieć i wiedzieć jak.
Bardzo ważna jest „rozdzielność” – nie łączenie białka z węglowodanami.
Czyli np. mięso tylko z surówką, jajecznicę bez chleba.
Czy nie lepiej zrezygnować całkowicie z cukru (słodycze, napoje, półprodukty itp), potraw mącznych, chleba ???
Wykluczyć ziemniaki, wszelkie tłuszcze (tylko niewielkie ilości masła i smalcu domowego). Najlepiej całkowicie zrezygnować z produktów mlecznych.
Jogurt czy kwaśne mleko, domowe, na mleku od krowy (np. dr Kempisty)
jest dopuszczalny.
Myć się tylko dobrym szarym mydłem, nie stosować kosmetyków – wszystko tylko dla własnego dobra.
Zrezygnować z kawy, herbaty, wszelkich sklepowych napoi i produktów.
Wprowadzić do codziennej diety kaszę jaglaną (szczególnie), gryczaną, kapustę kiszoną, ogórki kiszone, olej kokosowy (naturalny).
cytryny, grejpfruty, czerwony ryż, brązowy (ale nie za często).
Surówki tylko ze świeżych warzyw takich jak: kapusta biała, cebula, czosnek, marchew, por rzepa, brokuł, kalafior)
Spożywanie na co dzień tylko świeżego czosnku i cebuli jest niezmiernie dobroczynne dla organizmu i skuteczne na wiele chorób.
Dzięki czosnkowi i cebuli można pozbyć się wszelkich patogenów (pasożytów, wirusów, pleśni i grzybów).
Np zjeść codziennie chociaż tylko 1 ząbek czosnku (polskiego) na noc, z kiszoną kapustą.
Należy jeść tylko te produkty które nie podnoszą poziomu cukru we krwi.
Unikać tych które podnoszą cukier: mąka biała, makaron, ciasto, każdy cukier (miód), gotowane buraki, marchew, ziemniaki, banany, suszone owoce, słodkie owoce.
Powyższe ścisłe zalecenia należy stosować niekiedy wiele miesięcy.
Proszę zapoznać się z dietą warzywno-owocową dr Dąbrowskiej w kategorii
dr Ewa Dąbrowska – wykłady, filmy

Należy pić duże ilości (szklankę dziennie – 10PPM) srebra koloidalnego przez dłuższy okres czasu.
Stosować na co dzień takie urządzenia jak: zapper, blutzapper, generator srebra, urządzenie emitujące falę elektromagnetyczną i inne.
Piszę o tym w kategorii – 1Walka z chorobami – sposoby

Więcej informacji:
http://porady.uzdrawianie.org/?cat=293

candida objawy - http://porady.uzdrawianie.org  candida objawy1 - http://porady.uzdrawianie.org  candida objawy-jelito - http://porady.uzdrawianie.org

 

Grzybek tybetański – zastosowanie

grzybek tybetański

Grzybek Tybetański

Grzybek tybetański – historia, właściwości, sposób górali kaukaskich i hinduskich joginów na długowieczność.

Grzybek Tybetański w wyglądzie przypomina bardziej kalafior lub posklejany ryż niż grzybka. Ze względu na biały kolor i budowę nazywany jest także śnieżnym lotosem.

Historia cudownego grzybka zaczyna się w górach Kaukazu. Został odkryty wiele wieków temu choć nie wiadomo kiedy dokładnie, gdyż źródła podają różne daty, przez przypadek, przy produkcji zsiadłego mleka przez ludność Kaukazu, która należy do długowiecznych i w zdrowiu wielu dożywa tam sędziwego wieku, 100-115 lat.

Zdrowotnymi właściwościami napoju z grzybka, cieszono się nie tylko w górach Kaukazu, ale również w Chinach, Tybecie i Indiach. Wierzono, że to właśnie dzięki nim człowiek może przeżyć ponad 100 lat.

Kaukascy górale, a właściwie ich żony stworzyły napój matuzalemów przypadkowo. Po odczerpaniu części mleka skrzepniętego na „zsiadłe’ i uzupełnieniu glinianych naczyń do pełna okazywało się, że na ich ścianach tworzyły się podobne do kawałków kalafiora grzybki. Zauważono przy tym, że zsiadłe mleko z tych dzbanków ma aromatyczny przypominający grzyby zapach i smak. Ponieważ było bardziej smaczne od zwykłego zsiadłego mleka, zaczęto grzybki hodować i przeszczepiać z jednego naczynia pełnego mleka do drugiego.

Grzybek do Polski podobno został przywieziony przez profesora Politechniki Gliwickiej, który w trakcie swojego pięcioletniego pobytu w Indiach ciężko chorował na raka wątroby. Chory poddał się tam alternatywnemu leczeniu – mnich tybetański podawał mu mleczny eliksir z tego tajemniczego grzybka i napary ziołowe i mężczyzna cudownie ozdrowiał.

Kiedy zdecydował się wrócić do Polski, mnich ofiarował mu szczep tego grzybka.

Trudno w to uwierzyć, a jednak informację o jego antyrakowych właściwościach potwierdzają liczne wypowiedzi na międzynarodowych forach a osoby stosujące kurację tybetańską cieszą się dobrym zdrowiem i polecają grzybka innym. Powstały strony poświęcone grzybkowi tybetańskiemu a także można zakupić książkę odkrywającą tajniki tego naturalnego fenomenu w dziedzinie medycyny. Chodujmy więc grzybka i używajmy napoju wytworzonego z jego udziałem.

Naukowcy dokładnie przyjrzeli się napojowi matuzalemów i odkryli niezwykłe dietetyczne walory tego napoju. Na początek korzystna wiadomość dla ludzi starszych cierpiących często na nietolerancję laktozy, czyli praktycznie na niezdolność do trawienia mleka. Niedostatek ludzkiego enzymu trawiennego – laktazy – grzybek rekompensuje własnymi enzymami rozkładającymi ten trudno strawny dla ludzi starszych cukier mleczny na lekkostrawne cukry proste. Dodatkowo rozdrobnione przez enzymy drożdży białko jest lżej strawne i łatwiej wchłaniane w jelitach a kwas mlekowy ułatwia wchłanianie wapnia i zwalcza w jelitach bakterie gnilne. Cennym podarunkiem grzybka jest też kwas foliowy i witaminy z grupy B.

Właśnie z tego powodu grzybek polecany jest również dla dzieci i kobiet w ciąży.

Dzięki wszechstronnemu zastosowaniu w naturalnej medycynie grzybek zyskał sobie już mnóstwo wielbicieli i stosowany jest także w kuracjach kosmetycznych. Możemy nim po kąpieli posmarować całe ciało lub intymne miejsca w celach kosmetycznych oraz przy podrażnieniach, swędzeniu pieczeniu, by jak najszybciej doprowadzić do regeneracji naskórka. Po takim zabiegu skóra lub błony śluzowe nabierają gładkości i miękkości.

Kuracja tybetańska jest bardzo prosta, pić lub smarować ciało lub włosy na koniec mycia.

grzybek tybetański

Grzybek tybetański – zastosowanie

Napój z grzybka posiada właściwości antybakteryjne, antygrzybiczne, antynowotworowe i przeciwzapalne, dodatkowo poprawia odporność i możliwości trawienne. Kurację grzybkiem stosujemy przez co najmniej 20 dni, pijemy go najlepiej przed snem. Możemy zrobić 10-cio dniową przerwę i wszystko powtarzać znowu wielokrotnie w tym samym cyklu. Przerwa nie jest konieczne, ale wskazana.

Właściwości lecznicze grzybka:
Jest naturalnym probiotykiem dostarczającym pożytecznych mikroorganizmów,
probiotycznych drożdży i żywych kultur bakteryjnych rozkładających białka
i trudno strawny dla ludzi cukier mleczny na lekkostrawne cukry proste.
– wspomaga oczyszczanie i naprawę pękających naczyń, żylaków oraz przyspiesza leczenie serca.
– reguluje przemianę materii, zapobiega zaparciom, przeciwdziała ostrym biegunkom
– pomaga wyleczyć choroby przewodu pokarmowego, wrzody żołądka i dwunastnicy
– obniża poziom złego cholesterolu i poziom glukozy we krwi
– pomaga rozpuszczać kamienie w woreczku żółciowym
– wytwarza naturalne antybiotyki, leczy stany zapalne
– wytwarza interferon o działaniu antywirusowym
– hamuje wzrost komórek rakowych
– zwiększa libido,
– zewnętrznie; łagodzi ból, podrażnienia i oparzenia słoneczne
– łagodzi skutki stresu, eliminuje zmęczenie, wyczerpanie
– opóźnia proces starzenia się komórek
– pomaga walczyć z bezsennością
– dostarcza wielu witamin
– zapobiega siwiźnie
Napój mleczny leczniczy z grzybka można używać zamiast śmietany do sałatek, sałaty, mizerii itp.
Po dodaniu świerzych owoców powstaje znakomity jogurt naturalny.

grzybek tybetański

Hodowla grzybka:
– Grzybek Tybetański -1 duża łyżka na 1/2L mleka
– Słoik 1L
– Mleko najlepsze surowe nie gotowane, ale dopuszcza się też sklepowe
tłuste np. 3.2%, krowie ale najlepsze jest kozie. UHT wykluczone),
– Plastikowa lub drewniana łyżka (nie mogą być metalowe)
– Sitko plastikowe (całe)

grzybek tybetański

Codzienna obsługa:
– Zalać w słoiku grzybek mlekiem
– Po 24 godzinach przecedzić go przez sitko
– Grzybka na sitku przepłukać zimną bieżącą wodą
aż nie będzie pokryty mlekiem, a woda po przepłukaniu grzybka będzie czysta
– Ponownie umieścić grzybka w słoiku i zalać na 24 godziny mlekiem,
nie wolno zakręcać słoika, należy go tylko nakryć wieczkiem lub zabezpieczyć gazą

Nawet jeśli nie spożywamy grzybka, nadal musimy ponawiać te czynności,
gdyż bez tego grzybek straci swoje właściwości, zmieni kolor a w konsekwencji obumrze. W przypadku koniecznej przerwy w użyciu grzybka, można zamrozić np w woreczku strunowym. Wcześniej musi być dobrze umyty i odsączony z wody.
Optymalna temperatura dla grzybka to 18-20*C, czyli temperatura pokojowa.
Pamiętać należy o tym, że grzybek rozmnaża się i w ciągu 2-3 tygodni powiększa się dwukrotnie a więc potrzebuje więcej miejsca.
Dzięki temu co jakiś czas możemy podarować szczep komuś bliskiemu,
aby i on mógł cieszyć się dobrym zdrowiem.

grzybek tybetański