Marihuana i padaczka lekoodporna

marihuana

Marihuana i padaczka lekoodporna

Bydgoszcz i Lublin będą leczyć marihuaną.
Trwa selekcja pacjentów z padaczką lekoodporną

Jest szansa na pomoc dla chorych na padaczkę lekoodporną. W Bydgoszczy i w Lublinie już niedługo mają ruszyć specjalne projekty leczenia za pomocą marihuany medycznej, ustalili dziennikarze „Gazety Pomorskiej”. Lekarze mają nadzieję, że dzięki zastosowaniu rośliny w terapii, u chorych znacznie zmniejszy się ilość napadów padaczkowych.

W terapii pacjentów, którzy cierpią na padaczkę lekoodporną ma pomóc medyczna odmiana marihuany. Pacjenci, którzy zostaną poddani tej formie leczenia, cierpią na odmianę epilepsji odpornej na tradycyjne leki.W badaniach klinicznych, które rozpoczną się w lipcu w Przychodni Śródmieście przy ul. Kołłątaja w Bydgoszczy weźmie udział kilka osób. Jak powiedział dziennikarzom „Gazety Pomorskiej” neurolog dr Paweł Lisewski, projekt nie zakłada górnej granicy pacjentów, a na razie prowadzona jest selekcja chorych. W badaniach mogą wziąć udział zarówno pacjenci dorośli,
ale też ci poniżej 18. roku życia, a także osoby spoza Bydgoszczy.
Od czerwca taki sam projekt rozpocznie się w lubelskim szpitalu przy al. Kraśnickiej.

Szansa dla chorych
Lekarze mają nadzieję, że leczenie przyniesie ulgę chorym, którzy mogą mieć nawet kilkanaście napadów padaczkowych dziennie i nic im nie pomaga. – Marihuana medyczna jest dla nich dużą szansą– podkreśla dr Lisewski. – To pochodna marihuany, substancja o nazwie CBD –kannabidiol, która nie ma właściwości psychoaktywnych.
Nie ma zatem obawy, że podając CBD pacjentowi, możemy go w jakiś sposób uzależnić.
To nie jest narkotyk – zapewnia.Leczenie marihuaną jest już stosowane od pewnego czasu w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. U poddanego tej terapii 5-letniego Maksa napady padaczkowe zmniejszyły się z 300, do 90 dziennie
marihuana

Braco uzdrowiciel

Braco uzdrowiciel

Braco Gaze - http://porady.uzdrawianie.orgBraco uzdrowiciel – patrz i zdrowiej


Dr Marino Parodi (Włochy) – psycholog i pisarz mówi, że poznał Braco na PSI-dni
w Bazylei w 2006 r. i od razu wyczuł w nim coś nadzwyczajnego i potężnego.

„Jest on potężnym uzdrowicielem od którego możemy się wiele nauczyć. Braco mówi, że to miłość leczy ludzi. On może leczyć ludzi ponieważ nosi w sobie miłość.
Ale kiedy mówię o uzdrawianiu, to mówię o czymś więcej niż o uzdrawianiu ciała.
Mówię o nowym początku, o poszukiwaniu szczęścia i sensu życia. Zrozumieć naukę znaczy zrozumieć naturę. Zacznijmy od uznania, że natura jest piękna i, że wszystko
na tej planecie jest piękne. Zacznijmy od uznania, że wszyscy jesteśmy istotami duchowymi i że jesteśmy tutaj aby zdobywać pewne doświadczenia. Istnieje wiele dowodów na to co mówię. Są miliony ludzi na tym świecie, którzy zostali uzdrowieni
z chorób, które określane są jako nieuleczalne. To jest potężna ilość dowodów.
I ja również byłem w beznadziejnej sytuacji i zostałem uzdrowiony i dziś jestem tutaj
i jestem zdrowy i szczęśliwy.”

Braco1 - http://porady.uzdrawianie.org

Braco’s Gaze urodził się w listopadzie 1967 roku w Zagrzebiu (Chorwacja).
Studiował ekonomię i ukończył z tytułem magistra w wieku 24 lat. Zajął się wtedy biznesem. W roku 1993 na prośbę swojej matki udał się do znanego uzdrowiciela Toplica Prokica (zwanego Ivica). Podczas tego spotkania Braco doznał głębokiego przeżycia duchowego. Pomiędzy Ivicą, a Braco narodziła się przyjaźń. 2 lata później, Ivic zginął śmiercią tragiczną. Braco nie zdawał sobie sprawy, że to on jest następcą tego uzdrowiciela, i ma za zadanie nieść ludziom miłość i wsparcie.

Braco2 - http://porady.uzdrawianie.org

Początkowo uzdrawiał ludzi indywidualnie poprzez dotyk lub zdjęcia. Wkrótce jednak
to się zmieniło i Braco odkrył, że aby uzdrawiać nie musi nikogo dotykać,
że potrafi uzdrawiać ludzi swoją energią poprzez kontakt wzrokowy.
Z każdym rokiem coraz bardziej rosła jego moc i doskonaliły się metody przekazywania energii. Obecnie wystarczy ażeby stojąc na podwyższeniu przed grupą ludzi ogarnął
ich pełnym miłości wzrokiem, aby otrzymali oni potężną dawkę energii, która zmienia ich życie nie tylko na poziomie materialnym w postaci uzdrowień ich ciał, relacji międzyludzkich i różnych sytuacji, ale również na poziomie duchowym.

Braco3 - http://porady.uzdrawianie.org

Równie skutecznie działa na tych, którzy nie mogą do niego przyjechać
i ich bliscy podczas sesji trzymają przed sobą zdjęcie nieobecnej osoby. Natomiast kobiety w ciąży powyżej 3 m-cy i małe dzieci mogą przyjmować tą energię, ale tylko poprzez swoje zdjęcia, gdyż dla nich jest ona za silna w bezpośrednim przekazie.

Nawet gdy Braco podróżuje – a zdarza się to coraz częściej – do jego ośrodka przyjeżdżają tłumy ludzi z całego świata i odbywają się sesje z jego głosem nagranym na taśmie i choć Braco mówi tylko w swoim rodzinnym języku, to sam jego głos działa na ludzi równie mocno jak jego obecność. Dostępne są również filmy, kasety z jego głosem i książki. Ludzie twierdzą, że nawet poprzez nie otrzymują silną energię.

Braco, podobnie jak dawniej Ivica nie pobiera od ludzi żadnych pieniędzy. Jedyną rzeczą której nigdy nie odmawia – są kwiaty. Toteż ulice i parki Zagrzebia – gdzie mieszka
i gdzie wybudował ośrodek, w którym spotyka się z ludźmi – dosłownie toną
w kwiatach, które otrzymuje od tysięcy zdesperowanych, często „nieuleczalnie” chorych,
dla których Braco jest ostatnią deską ratunku w sytuacji, gdy już nikt i nic nie może
im pomóc i tych którzy doznawszy już pomocy nadal przyjeżdżają aby znów otrzymać dawkę pełnej miłości energii.

Braco4 - http://porady.uzdrawianie.org

Braco5 - http://porady.uzdrawianie.org

Dzisiaj Braco pracuje czasami nawet 7 dni w tygodniu, podróżując po świecie
i przekazując ludziom uzdrawiającą energię miłości poprzez samo jego spojrzenie. Zdarzały się przypadki, że ludzie, którym nie była w stanie pomóc medycyna, zdrowieli już po pierwszej sesji. Swoim spojrzeniem obejmuje grupę od kilkudziesięciu do nawet 1000 osób. Braco nie bierze pieniędzy za swoją pomoc, nie udziela wywiadów
i prowadzi swoją sesję uzdrawiającą w milczeniu, gdzie w tle słychać muzykę relaksacyjną. Uważa, że nie jest uzdrowicielem, a jedynie kimś w rodzaju pośrednika, który otwiera człowieka na uzdrawiającą energię miłości.

Fenomen Braco został zbadany przez takich wybitnych naukowców, jak: prof. Alex Schneider, Drago Plecko, czy Dr Harald Wiesendanger. Byli zdumieni możliwościami Braco. Stwierdzili, że Braco podnosi ludzi do wyższego poziomu świadomości. Ich zdaniem, Braco w wieku 40 lat osiągnął tak wysoką świadomość duchową, którą posiadają bardzo rozwinięte osoby dopiero w wieku 60, 70, czy 80 lat.

Braco6 - http://porady.uzdrawianie.org
Braco coraz częściej podróżuje do innych krajów takich jak Niemcy, Austria, Szwajcaria, Słowenia, a ostatnio nawet USA, gdzie spotyka się z tysiącami ludzi przekazując
im podczas sesji niezwykle silną energię. Informacje o nim a także terminarz udzielanych przez niego sesji energetycznych można znaleźć na stronie:
http://www.braco.me/en/

Braco7 - http://porady.uzdrawianie.org

Ze względu na wysoką popularność wprowadzona została możliwość kontaktu przez internet, za pomocą transmisji online. Na stronie internetowej: http://braco-tv.me/ możemy się zarejestrować i wykupić dostęp do sesji, w której będziemy mogli doświadczyć na żywo kontaktu z Braco podczas sesji uzdrawiającej.
Koszt jest bardzo niski (3$), ponieważ ma jedynie pokrywać opłaty związane z transmisją sesji i jej obsługą techniczną.

Zapraszam na sesje uzdrawiające z Braco – sesje uzdrawiające, filmy:
http://porady.uzdrawianie.org/?p=659

Więcej informacji:
http://www.vismaya-maitreya.pl/wielcy_ludzie_ivica_i_braco

Braco8 - http://porady.uzdrawianie.org

 

 

Świecowanie uszu

świece do uszu

Świecowanie uszu

Świecowanie uszu metodą Indian Hopi stało się obecnie bardzo znanym i skutecznym zabiegiem, a wywodzi się przecież z medycyny ludowej, znanej już w starożytnym Wschodzie jak i u plemion indiańskich obu Ameryk.
Przeżywa na nowo odrodzenie dzięki swemu skutecznemu działaniu i prostocie stosowania.
Świeca Indian Hopi jest ręcznie wytwarzana tylko z najlepszego gatunkowo, naturalnego produktu, jakim jest wosk pszczeli, propolis i olejki eteryczne.
Fitoświeca ma kształt rurki, której średnica odpowiada wielkości kanału słuchowego
a długość przystosowana jest do zalecanego czasu spalania.
W czasie spalania świecy rozrzedzone zostaje powietrze w kanale słuchowym zewnętrznym na zasadzie tak zwanego komina, dzięki czemu następuje całkowite oczyszczenie ucha z woskowiny i produktów wydzielania gruczołów łojowych.
Następuje wydatna regulacja ciśnienia w uchu środkowym z przeniesieniem efektu na zatoki, co powoduje ułatwienie oddychania przez nos i udrożnienie kanału słuchowego zewnętrznego, czego głównym skutkiem jest, natychmiastowa wyraźna poprawa słuchu.
Cyrkulacja dymu nasyconego olejkami eterycznymi i fitoncydami
(substancje bakteriobójcze i grzybobójcze) powoduje efektywne nagrzewanie tego obszaru, polepszenie mikrocyrkulacji i krążenie limfy, a także nasycenie krwi środkami uzdrawiającymi.

Wskazania:
– Schorzeniach uszu, gardła, nosa
– Przewlekłe stany zapalne nosa
– Gardła, migdałków
– Stany zapalne zatok przynosowych
– Przeziębienia
– Szumy w uszach różnego pochodzenia
– Niedosłuch
– Stany stresowe, nerwowość
– Nadpobudliwość, zaburzenia snu
– Bóle i zawroty głowy, migreny

Przeciw wskazania:
– Wyciek ropny z ucha
– Uszkodzenie błony bębenkowej i przewodu słuchowego zewnętrznego
– Procesy nowotworowe w obrębie głowy
– Reakcje alergiczne na produkty pszczelarskie

Technika zabiegu: Jest stosunkowo prosta i polecana do wykonania w warunkach domowych, oczywiście przy zachowaniu odrobiny uwagi i przestrzeganiu podstawowych zasad higieny. Aby każdy z Państwa potrafił bez żadnego kłopotu sam pomagać domownikom, rodzinie czy sąsiadom opiszę teraz praktyczny sposób jego wykonania:

– Połóżmy na boku osobę, której będziemy wykonywać zabieg, kładąc pod głowę mały jasiek.
– Osoba powinna być rozluźniona i wyciszona.
– Głowę przykrywamy papierowym ręcznikiem z wyciętym otworem na ucho.
– Smarujemy małżowinę uszną kremem i delikatnie około trzech pięciu minut masujemy cały obszar ucha.
– Następnie zapalamy fitoświecę od przygotowanej wcześniej świeczki, i dolnym końcem ze srebrną folią w środku, delikatnie wkładamy do ucha na głębokość 1,5 ; 2,5 centymetra tak by nie sprawić bólu. – Teraz trzymając fitoświecę jedną ręką czekamy na jej wypalenie się. Świeca powinna spalić się do miejsca oznaczonego paskiem, co oznacza koniec zabiegu.
– Następnie wyjmujemy z ucha jeszcze palącą się świecę i gasimy w przygotowanej szklance wody.
– Oczyszczamy delikatnie ucho bagietką, i powtarzamy cały zabieg na drugim uchu.
– Teraz możemy sprawdzić zawartość, rozwijając pozostałe kawałki świec. Na własne oczy przekonamy się jak skuteczny był przeprowadzony przez nas zabieg.

Pozostało mi udzielić Państwu jeszcze kilku porad.
A mianowicie:
– W dniu wykonywania zabiegu nie należy moczyć głowy, a po zabiegu zabezpieczyć uszy tamponem z waty, ponieważ ucho jest przez około godziny nadwrażliwe.
– Zabieg polecam wykonywać 3 do 5 razy w odstępach czterodniowych, do momentu, kiedy w nie spalonej części świecy nie będzie już żadnych wydzielin i nalotu.
Wspaniałe efekty zabiegu świecowania uszu, potwierdzają jedynie utarte poglądy że medycyna niekonwencjonalna często jest o wiele prostsza i skuteczniejsza niż ta akademicka.
www.oswiecenie.com/swiecowanie

Podobnym, bardziej dogłębnym jest zabieg konchowania uszu

świecowanie uszu 1  świecowanie uszu

 

 

Produkty lecznicze z gorczycy i bursztynu – film

pas na kręgosłup

Produkty z gorczycy i bursztynu

Produkty lecznicze z gorczycy, bursztynu, łuski gryki i orkiszu

Produkty wykonane z bawełny, wypełnione gorczycą, bursztynem, łuską gryki
lub łuską orkiszu.
Używane od 3000 lat jako środek leczniczy w medycynie naturalnej

Szczególnie skuteczne:
– na chore stawy
– reumatyzm
– zwyrodnienia
– schorzenia kręgosłupa
– bóle mięśniowe oraz pleców
– rwa kulszowa
– bóle menstruacyjne
– ból głowy
– krążenie
– stres i przemęczenie
– częste przeziębienia
i wiele innych.

Ogólne informacje dla produktów wypełnionych gorczycą,
bursztynem i łuską gryki

Ziarenko gorczycy o średnicy 2 mm wytwarza i emituje biopole o promieniu ok. 10 cm, co stanowi ewenement wśród wszystkich zbadanych do tej pory roślin
i organizmów.

Połączenie naturalnych składników: bursztynu z gorczycą, powoduje silne lecznicze oddziaływanie na chory lub osłabiony organizm.
Bursztyn aktywizuje, wzmacnia i potęguje dodatkowo działanie gorczycy.
Gorczyca posiada naturalne, terapeutyczne działanie, poprzez własne biopole znacznie wzmacnia oddziaływanie bursztynu. W rezultacie oba składniki działając wzajemnie na siebie zwiększają silę działania, co powoduje zwielokrotnione działanie lecznicze na organizm.

Produkty lecznicze na bazie bursztynu i gorczycy takie jak poduszki i materace powodują codzienną, stałą regenerację organizmu. Co objawia się ogólnym wzmocnieniem systemu immunologicznego.
Wzrasta odporność organizmu na infekcje, choroby i ból. Szczególnie bóle zwyrodnieniach stawów i kości, reumatycznych: łagodzi i uśmierza.

Organizm w czasie snu lepiej i skuteczniej się regeneruje, a ciało odzyskuje
siły witalne.
Lepszy odpoczynek powoduje większą chęć działania w ciągu dnia.
Szczególnie polecane dla ludzi starszych, chorych oraz dzieci.

opaska na głowę

Jerzy Zięba – Ukryte Terapie cz.15

uktyte terapie cz.15

Jerzy Zięba – Ukryte Terapie cz.15

Byłem w USA przez 2 tyg. i miałem kontakt z dr Janem Lubeckim, wspaniałym, skromnym i ciepłym człowiekiem, pracuje intensywnie 7 dni w tygodniu mając 84 lat.
Wyprowadza cięzko chorych którzy cierpią na tzw „nieuleczalne choroby”,
np raka mózgu.
Stosuje oczyszczanie z metali ciężkich terapią światłem, kąpiele nóg.
Przyjeżdżają do niego bardzo ciężko chorzy i zdrowieją po jego zabiegach.
Dr Lubecki uważa że głównym problemem są toksyny – metale ciężkie, pole elektromagnetyczne.
Np. noszenie tel kom w uchu to jest szczególnie niebezpieczne.
Bardzo ważne jest prawidłowe ustawienie czaszki względem kręgosłupa.
Byłem naocznym świadkiem „cudów” u dr Lubeckego.

Będąc w USA zadzwoniła do mnie osoba którą poznałem w czasie pobytu w Chicago
z wiadomością że 3 kobiety z nowotworem po zastosowaniu informacji zawartych
w mojej książce i po wykładach w Chicago i żadna z nich (a jest to już 4 miesiąc)
nie ma już nowotworu.

Dzwonił Pan z Irlandii, jego żona miała bardzo poważne problemy wieńcowe.
Tętnice sercowe miały przyblokowania sięgające 95%.
Po kilku miesiącach stosowania zaleceń zawartych w książce i wykładach – jest czysto, nie ma nic.

Rodzice kilku letnich dzieci dowiadują się niejednokrotnie że ich maluchy mają cukrzycę 1st. I mówi im się że jest to problem genetyczny. A to są bardzo rzadkie przypadki.

Dowiaduję się również że dziecko dostaje infekcji, zaczyna kasłać.
Infekcja spowodowana jest meko bakterią Chlamydią.
W szpitalu dziecku podawane są oczywiście antybiotyki i sterydy. Jeśli we krwi jest niski poziom wit.D to następują takie reakcje że dziecko wychodzi ze szpitala z cukrzycą
typu 1, w wyniku leczenia.

Przerażające jest to że dzieciom z nowotworem mózgu podaje się chemioterapię która nie przenika przez barierę – krew, mózg.

Fobia cholesterolowa mija, w USA wycofują się z tego nagłośnionego przed laty fałszywego problemu.

Lekarz podaje wit.D3 swoim pacjentom na nowotwór prostaty i wielokrotnie ten rak
się zatrzymuje, PSA spada.

Nawodnienie organizmu (woda z solą) – coraz więcej sygnałów o tym że działa.

O książce Jerzego Zięby:
„Ukryte Terapie – Czego ci lekarz nie powie”
http://porady.uzdrawianie.org/?p=96

uktyte terapie cz.15

 

 

5 Rytuałów Tybetańskich

rytuały tybetańskierytuały tybetańskierytuały tybetańskie 1

Rytuały Tybetańskie

Co dają rytuały tybetańskie?
– odblokowują centra energetyczne i powodują lepszy przepływ energii w ciele
(owe centra, czy wiry energetyczne, zwane przez Hindusów czakrami,
są umiejscowione w pobliżu 7 gruczołów dokrewnych, które regulują wszystkie funkcje organizmu,
z procesem starzenia się włącznie. W zdrowym organizmie obracają się one z dużą prędkością, dzięki czemu energia życiowa, zwana praną przepływa harmonijnie do góry przez układ hormonalny (jeśli spowalnia choćby jeden z tych wirów, wówczas energia nie może przepłynąć i organizm zaczyna chorować, a w efekcie następuje szybszy proces jego starzenia ), ćwicząc więc systematycznie rytuały tybetańskie odmładzamy więc nasze ciało
– rytuały usprawniają fizyczny aspekt naszego ciała, stajemy się sprawni fizycznie
– nasz umysł coraz lepiej zapamiętuje, zyskujemy większą koncentrację i skupienie
– czujemy się lepiej, nasza „psyche” również się odmładza, częściej chce nam się śmiać, czujemy coraz więcej siły w sobie, a jednocześnie stajemy się spokojniejsi
i bardziej zadowoleni z siebie i otaczającego nas świata.

5 Rytuałów Tybetańskich

Nasze ciało wystawione jest na ciągłe oddziaływanie otaczających nas energii.
Energie te przepływają przez nasze ciało licznymi kanałami i centami energetycznymi. Niezwykle korzystny i przejawiający się dobrym zdrowiem fizycznym i psychicznym jest stan, w którym przepływ energii przez nasze ciało jest harmonijny. Każdy nieharmonijny przepływ energii skutkuje jakąś dysharmonią naszego stanu zdrowia. Dlatego też warto dbać o to, by nasze centra i kanały energetyczne pracowały właściwie, a przepływ energii był harmonijny. Jest wiele sposobów, by to osiągnąć. Część opiera się na pracy nad poziomem otwarcia centrów energetycznych, czyli na harmonizowaniu czakr. Część natomiast opiera się na pracy z własnymi głęboko zakorzenionymi przekonaniami, które mają silny wpływ na pracę naszego organizmu. Chciałabym tutaj zaproponować jeden z wielu zestawów ćwiczeń fizycznych, które harmonizują działanie głównych czakr, a więc i odpowiadających im gruczołów dokrewnych. Poprzez to korzystnie wpływają na cały nasz organizm – na układ pokarmowy, oddechowy, krwionośny, łagodzą napięcie mięśniowe i nerwowe, wzmacniają poziom witalności i młodości, poprawiają jasność umysłu i samopoczucie, relaksują.

Rytuały tybetańskie, bo o nich tutaj mowa, to zestaw 5 prostych ćwiczeń, które może wykonywać każdy, kto prowadzi siedzący tryb życia, ma zbyt mało czasu na ruch, chce pobudzić i rozruszać swój organizm, a w dłuższej perspektywie sprawić, iż będzie cieszyć się wigorem i dobrym samopoczuciem.

Rytuałów tybetańskich nie powinniśmy wykonywać w szczególnych stanach, do jakich należy: ciężka choroba, ciąża powyżej 3 miesiąca, czy też przebyta operacja. W przypadku schorzeń przewlekłych typu: nadciśnienie tętnicze, stwardnienie rozsiane, dyskopatia, czy choroby stawów, przed rozpoczęciem praktykowania ćwiczeń należy skonsultować się z lekarzem.

Wykonuje się je raz dziennie, rozpoczynając od trzech powtórzeń każdego z ćwiczeń. Następnie w każdym kolejnym tygodniu ćwiczenia zwiększamy liczbę powtórzeń o 2,
aż dojdziemy do 21 powtórzeń i na tej ilości pozostajemy. Ważna jest regularność i systematyczność. Jak podkreśla Peter Kadler, który rozpowszechnił te ćwiczenia na Zachodzie, należy pamiętać, iż przy wykonywaniu pełnej serii poszczególnych ćwiczeń, powinniśmy w ramach odpoczynku, stanąć ze złączonymi nogami i położyć dłonie na biodrach. W takiej pozycji oddychamy, wykonując wdech przez nos i wydech przez szeroko otwarte usta. Przy wykonywaniu wszystkich ćwiczeń musimy zwracać uwagę na synchronizację oddechu z ruchem. Nie należy nigdy wstrzymywać oddechu podczas wykonywania ćwiczeń, a czas rozpoczęcia oddechu powinien być zgodny z chwilą rozpoczęcia ruchu. Po wykonaniu wszystkich ćwiczeń przez dwie minuty możemy poleżeć na plecach wczuwając się w swoje ciało.

Rytuał 1

ryt tybet. 1

Stań prosto z ugiętymi lekko kolanami i stopami rozstawionymi na szerokości bioder. Ręce unieść równolegle do podłogi, a swoją uwagę skupić na brzuchu, a właściwie na punkcie nieco poniżej pępka (Hara). W tej postawie trzeba się rozluźnić i wykonywać obroty wokół własnej osi zgodnie z ruchem wskazówek zegara (z lewa na prawo). Stopy mają podążać za rękami, a nie odwrotnie. Szybkość wirowania stopniowo zwiększaj, aż poczujesz lekkie zawroty głowy, co jest znakiem by zmniejszyć prędkość i zatrzymać się. Jest to proste ćwiczenie energetyzujące i poprawiające koncentrację i pracę umysłu. Jego wykonywanie jest szczególnie wskazane przed rozpoczęciem nauki.

Rytuał 2

ryt tybet. 2

Połóż się na plecach i skupić uwagę na punkcie poniżej pępka. Następnie przy wdechu podnieś równocześnie głowę i zegnij kolana w kierunku brzucha, a przy wydechu wyprostuj nogi w kolanach. Przy kolejnym wdechu wrócić do pozycji wyjściowej. Ćwiczenie należy wykonywać jednym płynnym ruchem, a dla prawidłowego ułożenia kręgosłupa można włożyć dłonie pod pośladki. W ten sposób pobudzamy przepływ energii wzdłuż całego kręgosłupa, rozgrzewając i rozciągając poszczególne mięśnie.

Rytuał 3

ryt tybet. 3

Uklęknij prostując kręgosłup, opierając palce stóp o podłogę, a nogi rozstawiając na szerokość bioder. Dłonie powinny znajdować się z tyłu na udach pod pośladkami. Przyciągnij podbródek do klatki piersiowej i robiąc wdech odchyl głowę do tyłu, najdalej jak to możliwe. Przy wydechu powróć do pozycji wyjściowej. Przy wykonywaniu tego rytuału nie naprężaj mięśni kręgosłupa, tylko pośladki. Unikaj wygięcia kręgosłupa w części krzyżowej. Jest to dobre ćwiczenie rozciągające kręgosłup i mięśnie pleców.

Rytuał 4

ryt tybet. 4

Usiądź z prostym kręgosłupem oraz wyprostowanymi i lekko rozstawionymi nogami. Dłonie oprzyj na podłodze przy biodrach. Robiąc wdech unieś biodra i jednocześnie zegnij nogi w kolanach (podeszwy stóp oparte o podłoże), odchylając jednocześnie głowę do tyłu. Tułów powinien znajdować się w linii prostej z udami, równolegle do podłogi, natomiast ramiona i łydki prostopadle do ziemi. Wydychając powietrze powróć do pozycji początkowej. Przed skłonem głowy, napręż szyję, z tej pozycji – za brodą ostrożnie przechyl głowę do tyłu. Wyprowadzaj ruch ciała z miednicy i dolnej części pleców, wypychaj miednicę w kierunku stóp. Ćwiczenie to rozciąga i poprawia krążenie oraz ruchomość w obrębie stawów, uelastycznia mięśnie pleców.

Rytuał 5

ryt tybet. 5

Połóż się na brzuchu z wyprostowanymi nogami i podwiniętymi palcami stóp. Przy wdechu unieś górną część ciała, opierając się na rękach i wychylając głowę w tył, wyginając kręgosłup w łuk. Wykonując kolejny wdech przenieś ciało do pozycji przypominającej odwróconą literę „V” – opierając się na rękach podnieś biodra ku górze. Nogi trzymaj prosto na całych stopach, głowa podbródkiem dotyka klatki piersiowej. Aby uniknąć osłabienia lędźwiowej części kręgosłupa, napinaj mięśnie pośladków. Do pozycji wyjściowej (leżenie na ziemi) powróć dopiero po zakończeniu pełnego cyklu powtórzeń.

http://szkolatajemna.blogspot.com

Rytuały Tybetańskie – film instruktażowy:

 

rytuały tybetańskie 2

 

 

Artretyzm powoduje złe żywienie

artretyzm

Artretyzm powoduje złe żywienie

Artretyzm: niemal zawsze wywołany przez to co jemy i pijemy

Podobnie jak wiele dolegliwości i chorób, medycyna przez dziesięciolecia ignorowała prawdziwe przyczyny artretyzmu [zapalenie stawów]. Każda z głównych rodzajów zapalenia stawów wykazują podobne etiologie. Uważa się, że reumatoidalne zapalenie stawów, alergiczne zapalenie stawów, osteoartretyzm [zapalenie kości i stawów]
mogą mieć podobne wyzwalacze, zwłaszcza wyzwalacze pokarmowe.

Wykazano, że szczególnie alergiczne zapalenie stawów ma różne wyzwalacze pokarmowe, które podtrzymują chorobę tak długo jak konsumujemy te produkty.
Na przykład psiankowate, jak wykazał dr Norman Childers, są powszechnym winowajcą dla tych którzy są alergikami, nie tolerują albo nadmiernie reagują na solaninę, znaną naturalną toksynę pokarmową.

„Solanina to trucizna glikoalkaloidowa znajdująca się w gatunkach z rodziny psiankowatych takich jak ziemniak (Solanum tuberosum) i pomidor (Solanum lycopersicum) … Solanina ma właściwości grzybo- i szkodnikobójcze,
i jest jednym z naturalnych mechanizmów obronnych rośliny”. (Źródło: Wikipedia – Solanine)

Skoro wszystkie psiankowate zawierają solaninę (ziemniaki, pomidory, papryka, bakłażany), to jeśli osoba konsumuje je regularnie i w dużej ilości, stwarza ryzyko wywołania symptomów artretycznych.

„Ze względu na nasze długoterminowe i powszechne narażenie na nadzwyczajne ilości pestycydów w ciągu dziesięcioleci, nasz organizm ma znacznie zmniejszoną zdolność przetwarzania ich w odpowiedni sposób, zwłaszcza z powodu przeciążenia szlaków detoksykacji w wątrobie, głównym organie detoksykacji organizmu. Pomyśl o narażeniu, które miałeś przez całe życie na żywności naładowaną środkami owadobójczymi. Teraz dorzucić do tego dzienne spożycie ziemniaków, pomidorów, i / lub papryki. Niektórzy sugerują nawet, że te trzy warzywa należały do pięciu najczęściej spożywanych przez Amerykanów warzyw w ciągu ostatnich 40-50 lat”.

Prawdziwym problemem z tą niezbyt dobrze znaną, wywołaną dietą postacią zapalenia stawów, jest to, że żywność już jest zanieczyszczona różnego rodzaju insektycydami, fungicydami, herbicydami i innymi pestycydami. Dieta zawierająca duże ilości tych zanieczyszczeń solaniną w końcu dochodzi do punktu, w którym organizm ma mniejszą zdolność ich przetwarzania.

Po przekroczeniu ich unikalnego progu tolerancji, u osób mających genetyczną predyspozycję, albo osiągają pewien ciężar toksyczny, może wystąpić artretyzm z pełnymi objawami.

Każdy kto przez całe życie ma dolegliwości stawowe / bóle nie powinien jeść psiankowatych przez co najmniej 30 dni. Jeśli objawy ich choroby znacznie się zmniejszą, to można bezpiecznie przyjąć, że produktów z rodziny psiankowatych powinno się unikać w przyszłości. Całkowita abstynencja od psiankowatych dla tych, którzy mają tę formę alergicznego zapalenia stawów, w rzeczywistości może odwrócić poważne objawy artretyzmu.

alergeny10 najczęstszych alergenów w USA: Od 12:00: nabiał, jaja, kukurydza, owoce morza, ryby, orzechy, pszenica, sezam, soja, orzeszki ziemne

 

Inne produkty, zwłaszcza konsumowane w nadmiarze, mogą również wywołać artretyzm alergiczny.

Kto nie słyszał o wielu innych produktach mogących wyzwolić alergie? Nabiał, jaja, soja, kukurydza, pszenica, owoce morza i cytrusy są najbardziej powszechnymi alergenami spożywczymi. Długotrwała konsumpcja każdego z nich może wywołać objawy artretyzmu, jeśli w organizmie powstanie chroniczna alergia albo reakcja zapalna na którykolwiek składnik tych produktów.

Im bardziej regularnie i w im większej ilości spożywa te produkty osoba u której powstaną pełne objawy alergiczne, tym większe prawdopodobieństwo pojawienia się u niej artretyzmu.

Z wiekiem często mamy do czynienia ze zmniejszonymi zdolnościami trawiennymi. Duże niestrawione proteiny, które mogą gromadzić się w stawach i wywoływać ból, będą przechodzić przez atenuowane membrany w przewodzie pokarmowym, w którym poprzez konsumpcję pokarmów alergenicznych powstał stan zapalny. Dlatego kluczem do ulżenia artretyzmu jest zachowanie zdrowego przewodu pokarmowego. Szczególnie pomogą w tym organiczne produkty wolne od alergenów

http://naturalsociety.com/
http://nwonews.pl/

artretyzm

 

 

Pomiary jakości i przydatności produktów

pomiary suplementów

Pomiary jakości i przydatności produktów

Ponieważ jest bardzo dużo dostępnych różnych suplementów, specyfików, dodatków (również o bardzo różnej jakości)
i ciągle nowych przybywa, postanowiłem pomóc Państwu w doborze takich produktów.
Wiele osób szukając pomocy w problemach zdrowotnych np. w internecie stwierdza,
że na dane problemy jest mnóstwo rozmaitych sposobów, suplementów itp.
Wiem z własnych 18 letnich doświadczeń, że nie zawsze dany produkt, który jest zalecany na dane schorzenie, jest dla każdego skuteczny. To że komuś pomógł
to nie znaczy że będzie odpowiedni dla wszystkich z tym schorzeniem.
Nie wspomnę również o niepotrzebnych, często wysokich wydatkach.

Poza tym jest jeszcze bardzo istotna kwestia jakości produktów. Z moich wieloletnich analiz i obserwacji wynika że wiele produktów np. BIO nie nadaje się do spożycia.
Mają słabą lub bardzo słabą moc leczniczą – generalnie emitują słabą energię.
Ostatnio robiłem diagnozy Czystka i mimo że wiele wyników, sprawdzianów już mnie nie dziwi to czystek okazał się w bardzo wielu przypadkach produktem nie nadającym się do spożycia. Albo ma słabą energetykę, albo jest mieszany z innymi ziołami
czy przyprawami (majeranek, oregano).
Naprawdę nie rozumiem intencji i działań tych firm czy osób które oferują takie produkty.
Przecież to ma być najwyższa jakość. Wiele osób kupuje różne produkty z nadzieją
że im pomogą. Długo by tu pisać.

Zaznaczę i przypomnę podstawową zasadę która mówi że:
>> Zasilamy organizm przede wszystkim od wewnątrz nie od zewnątrz <<
– nawet jak są to problemy skórne czy włosów.

Moje intencje pomocy osobom w potrzebie ograniczają się do działań wyłącznie bezinteresownych, w formie pomocy bliźniemu. Według mojej zasady:

>> Żyjemy dla ludzi nie dla pieniędzy <<

Więcej szczegółowych informacji – tutaj

pomiary suplementów